Legia Warszawa zajmuje siedemnaste czyli przedostatnie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Ugrała ledwie 9 punktów; bilans meczów fatalny 3–0–10, a seria porażek ciągnie się od siedmiu spotkań. Tą fatalną serią klub ze stolicy wyrównał swój niechlubny rekord z 1936 roku.
Zobacz także: Ibrahimovic po raz 10. najpopularniejszym sportowcem Szwecji
Zwycięstwa w zaległych meczach pozwoliłyby wygrzebać się ze strefy spadkowej. Obecna forma wcale na to jednak nie wskazuje. Legia to jedyna drużyna, która po drugiej wojnie światowej nigdy nie zaznała goryczy degradacji z ekstraklasy. Klub z tak ogromnym potencjałem powinien sobie poradzić nawet z takim kryzysem.
Czy kiedykolwiek w historii obrońca tytułu mistrza Polski spadł z ekstraklasy? Taka sytuacja zdarzyła się w przeszłości dwukrotnie, ale tylko raz była wynikiem rozstrzygnięcia sportowego.
• Polonia Bytom (1955)
W 1954 roku tytuł mistrzowski wywalczyła Polonia Bytom, występująca wówczas pod nazwą Ogniwo. Rok później obrońcy tytułu zajęli jedenaste miejsce w tabeli na dwanaście drużyn i spadli do II ligi. Zadecydowała o tym porażka 0:2 w ostatnim, wyjazdowym meczu z Polonią Bydgoszcz. Dzięki tej wygranej drużyna znad Brdy wyprzedziła bytomian o punkt i ich kosztem utrzymała się w lidze.
Do degradacji Polonii w pewnym stopniu przyczyniła się… Legia. Chwilę po wywalczeniu tytułu, powołania do wojska otrzymali trzej czołowi piłkarze klubu z Bytomia: napastnik Henryk Kempny (król strzelców w mistrzowskim sezonie), obrońca Horst Mahseli i bramkarz Jan Bem, którzy zasilili Legię. Po sezonie gry na drugim froncie, Polonia wróciła do ekstraklasy w 1957 roku.
• Zagłębie Lubin (2008)
Drugi przypadek miał miejsce już w XXI wieku. W 2007 roku mistrzostwo Polski wywalczyło Zagłębie Lubin. W kolejnym sezonie Miedziowi zajęli piąte miejsce w tabeli. Klub musiał jednak opuścić ekstraklasę. Został zdegradowany o jedną klasę rozgrywkową za udział w aferze korupcyjnej dotyczącej jednego z wcześniejszych sezonów. Podobne kary spotkały wówczas Koronę Kielce, Widzew Łódź i Zagłębie Sosnowiec. Piłkarze z Lubina po roku przerwy wrócili do grona klubów ekstraklasy, zajmując drugie miejsce w I lidze.
Co ciekawe, drużynę z Lubina do tytułu mistrzowskiego, ale też na początku kolejnego sezonu – 2007/08, prowadził trener Czesław Michniewicz.
***
Jedenaste miejsce Polonii Bytom wcale nie było najgorszą lokatą obrońców tytułu rok po wywalczeniu mistrzostwa. Bywało gorzej, choć nie kończyło się to spadkiem.
W sezonie 1978/79 Wisła Kraków zajęła trzynaste miejsce w tabeli, ale wówczas spadły drużyny z miejsc 15 i 16. Piłkarze Białej Gwiazdy dotarli wówczas do ćwierćfinału Pucharu Mistrzów, w Pucharze Polski przegrali dopiero w finale, ale w lidze nie prezentowali się najlepiej.
Dwa razy słabą formę po zdobyciu tytułu prezentował Ruch Chorzów. W sezonie 1979/80 był jedenasty, a w sezonie 1989/90 dopiero dwunasty. W tym drugim przypadku o tak niskiej lokacie zadecydowała słaba wiosna, po transferze do Panathinaikosu największej gwiazdy Niebieskich – Krzysztofa Warzychy. Jedenaste miejsce rok po mistrzostwie wywalczył również ŁKS w sezonie 1998/99; łódzki klub, w którym następowały spore zmiany w składzie, opuścił ekstraklasę rok później.
Na tej liście można jeszcze odnotować wynik Garbarni Kraków, która w 1932 roku zajęła 10. miejsce na 12 ekip. Z ligi wyleciała wówczas tylko ostatnia drużyna.
Najgorsze miejsca Legii w ekstraklasie w roli obrońcy mistrzowskiego tytułu to czwarte lokaty wywalczone w 1957 i 2003 roku.
Najgorsze miejsca obrońców tytułu mistrza Polski w historii:
13 – Wisła Kraków (1979) /16 drużyn
12 – Ruch Chorzów (1990) /16 drużyn
11 – Ruch Chorzów (1980) /16 drużyn
11 – ŁKS Łódź (1999) /16 drużyn
11 – Polonia Bytom (1955) /12 drużyn – spadek↓
10 – Garbarnia Kraków (1932) /12 drużyn.
Robert Murawski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS