Podopieczni Waldemara Fornalika dotarli na miejsce w godzinach popołudniowych. Hotel, w którym przebywają, jest całkowicie na wyłączność Niebiesko-Czerwonych, a warunki są dostosowane do aktualnych rozporządzeń, dotyczących obiektów hotelarskich.
Po rozpakowaniu i chwili odpoczynku po podróży, zawodnicy Piasta odbyli jednostkę treningową, która została przeprowadzona zgodnie z aktualnymi wytycznymi. – Co tu dużo mówić… Warunki treningowe są na najwyższym poziomie. Można spokojnie przygotowywać się do wznowienia ligi. Mieliśmy zajęcia wprowadzające, które były typowe piłkarskie – powiedział Patryk Sokołowski. – Po podróży można czuć się nieco ospałym i później czasami ciężko ruszyć, ale ogólnie trening oceniam na plus. Nasza dyspozycja rośnie z dnia na dzień. Wiadomo, że nic nie stanie się od razu, bo ta przerwa była dość długa, ale mamy trochę czasu, aby się przygotować i wiem, że będziemy gotowi – przyznał Tymoteusz Klupś.- Wszystko sprzyja temu, aby dobrze się przygotować. Możemy skupić się na pracy i owocnie spędzić tutaj czas – dodał skrzydłowy Piasta.
W poprzednim tygodniu podopieczni Waldemara Fornalika rozpoczęli zajęcia i zgodnie z wytycznymi trenowali w grupach. Wcześniej mogli ćwiczyć jedynie indywidualnie. – Ten czas spędzaliśmy głównie w domach, ale również trenowaliśmy. Były ograniczenia, ale robiliśmy wszystko, żeby ten okres spędzić jak najbardziej aktywnie – zaznaczył Klupś.
– Po powrocie była bardzo duża radość z gry oraz z tego, że mogliśmy wybiec na boiska. Teraz trenujemy, cieszymy się z tego i chcemy pokazać, że stać nas na wiele – zakończył Patryk Sokołowski.
Niebiesko-Czerwoni będą trenować w Arłamowie do soboty.
Biuro Prasowe GKS Piast SA
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS