A A+ A++

Odmowa spotkań polskich władz z delegacjami Parlamentu Europejskiego staje się powoli normą i budzi tylko podejrzenia, że rząd ma coś do ukrycia – usłyszała w PE dziennikarka RMF FM. 

We wrześniu polskie władze odmówiły już spotkania z Komisją śledczą PE ds. Pegasusa, szpiegowskiego oprogramowania. Wywołało to otwarty protest europosłów, w którym potępili oni zachowanie polskiego rządu. Tym razem jest podobnie. 

“Instytucje państwowe zignorowały de facto całkowicie tę delegację, wysyłając trzeciej-czwartej rangi urzędników” – powiedział w rozmowie z RMF FM Robert Biedroń. Europoseł wyjaśnił, że chodzi o wnioski o spotkania z ministrami polskiego rządu.  

Biedroń nie będzie przewodniczyć delegacji PE, mimo że jest szefem Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia i zazwyczaj to szef europarlamentarnej komisji przewodniczy delegacji. Biedroń zrezygnował z funkcji szefa misji, bo, jak wyjaśnił, “nie chce, żeby propaganda rządowa w Polsce wykorzystywała fakt kierowania przeze mnie tę misją do swoich celów”. Szefem będzie więc chorwacki eurodeputowany Fred Matić z frakcji socjaldemokratów, który jest autorem rezolucji PE z czerwca 2021 r., w której podkreślono, że prawo do bezpieczniej i legalnej aborcji jest prawem człowieka.

Eurodeputowani spotkają się natomiast z organizacjami pozarządowymi np. z Federacją na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Misja ma także zbadać sytuację uchodźczyń z Ukrainy, odwiedzi więc również schronisko dla Ukrainek i spotka się z organizacjami, które udzielają im pomocy. Delegacja będzie przebywać w Polsce do 4 listopada.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPospolite ruszenie się skończyło. Pieniądze na ukraińską armię płyną cienką strużką
Następny artykułGmina Stanin: czołowe zderzenie w Tuchowiczu