A A+ A++

Położony niedaleko Ałmatów, Sokol International Racetrack nie może doczekać się premierowej wizyty MotoGP.

W ubiegłym roku rundę odwołano ze względu na opóźnienia w wykończeniu obiektu. Z kolei w tym najpierw poinformowano, że z powodu wiosennych powodzi lipcowy termin przestaje obowiązywać i trwały poszukiwania nowej daty. Początkowo wydawało się, że Grand Prix Kazachstanu zastąpi zaplanowane na wrzesień – i odwołane – Grand Prix Indii. Okazało się jednak, że włodarze MotoGP nie doczekali się potrzebnych gwarancji od organizatorów z Kazachstanu i trzeba było zastanawiać się nad kolejnym rozwiązaniem, aby w sezonie 2024 odbyło się przynajmniej 20 rund (z 22 pierwotnie wpisanych do kalendarza).

Czytaj również:

W poniedziałek poinformowano, że lukę wypełni drugi weekend w Misano Adriatico. Motocykliści pościgają się na Misano World Circuit Marco Simoncelli najpierw w dniach 6-8 września podczas Grand Prix San Marino oraz dwa tygodnie później. Dodatkowe wydarzenie nazwane zostało Grand Prix Emiii-Romanii.

Zanim zatwierdzono drugi weekend w Misano, rozważano dodatkową wizytę w Katarze. Nie porozumiano się jednak z lokalnym promotorem, a obawy budziły także wysokie temperatury, jakich można spodziewać się Lusajl w drugiej połowie września. W grę wchodziły także wizyty w Walencji, a nawet czeskim Brnie.

Zespoły czeka niemałe wyzwanie logistyczne. Po wyścigu nad Adriatykiem cały sprzęt musi zostać błyskawicznie spakowany i wysłany do Indonezji. Na wyspie Lombok odbędzie się kolejna runda sezonu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMarsz Wołyński
Następny artykułPielgrzymi z Piotrkowa Trybunalskiego dotarli na Jasną Górę