W komunikacie stołecznego MSW ostrzeżono, że zatrzymanych będzie zapewne więcej ponieważ trwa ustalanie tożsamości osób, których nie udało się zatrzymać w czasie protestów.
MSW twierdzi, że w różnych dzielnicach “próbowały zebrać się niewielkie grupy obywateli”.
– Oznaczały się one niezarejestrowaną symboliką i plakatami, na których napisano różne apele – czytamy.
Uczestnicy tych pikiet mieli być wielokrotnie ostrzegani przed udziałem w “nielegalnym zgromadzeniu”, po czym zatrzymywano “najbardziej aktywne osoby”.
2020.12.20 13:55
Na liście Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna” są 142 nazwiska z całego kraju, wśród nich współprzewodniczący komitetu strajkowego Biełaruskalij Anatol Bakun oraz grodzieńskie dziennikarki Marina Charewicz oraz Aliona Kowalczuk. Te ostatnie są już na wolności.
W czasie protestów w stolicy niewielkie kolumny z biało-czerwono-białymi flagami pojawiały się na krótki czas w różnych miejscach, po czym znikały wśród bloków. Demonstranci informowali o swoich działaniach dopiero po fakcie i nie zwoływali się otwarcie w internecie. W związku z tym milicja zmuszona była do poszukiwania protestujących na własną rękę – Mińsk patrolowały więźniarki, radiowozy, piesze patrole i tajniacy.
2020.12.20 11:59
Z racji rozproszenia protestów trudno dokładnie oszacować liczbę jej uczestników choć gołym okiem widać, że nie są one tak liczne jak jeszcze kilka tygodni temu.
Na platformie Gołos, która wcześniej służyła do kontroli nad procesem wyborczym, wyjście na weekendowe protesty (w sobotę i w niedzielę) zadeklarowały ponad 124 tysiące osób. Ta liczba nie jest jednak w żaden sposób weryfikowalna.
2020.12.20 14:36
pp/belsat.eu wg Biełapan
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS