Dookreślenie zakazu promocji, ograniczenie w sprzedaży w godzinach nocnych czy zakaz sprzedaży alkoholu przez Internet to tylko niektóre ze zmian zaproponowanych przez Ministerstwo Zdrowia w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Między innymi nad nimi pochylili się posłowie połączonych komisji zdrowia oraz dzieci i młodzieży. Niektórzy proponowali dalej idące ograniczenia w dostępności do procentowych trunków.
Co zakłada przygotowywana nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości?
W przygotowanej przez resort zdrowia nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi znalazło się kilka rozwiązań, które mają zmniejszyć dostępność napojów alkoholowych. jak również zmniejszyć jego atrakcyjność i promocję. Jedną ze zmian jest ograniczenie sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych pomiędzy 22 a 6 rano. Oprócz tego Ministerstwo Zdrowia proponuje nowe przepisy dotyczące promocji napojów alkoholowych.
– Chcemy uzupełnić definicję promocji. Zakaz promocji piwa, wyłączenie wydzielonych stoisk z przepisu zwalniającego z zakazu promocji, czego skutkiem ma być zakaz promocji wszelkich napojów alkoholowych na wydzielonych stoiskach, zaostrzenie przepisu karnego za nielegalną reklamę i promocję z 10 tys. do 500 tys. i z 20 tys. do 750 tys. i dodanie ograniczenia wolności jako środka karnego w tym zakresie – mówił podczas sejmowej komisji wiceminister zdrowia, Wojciech Konieczny.
Zmiana definicji “promocji” napojów alkoholowych odnosić się ma również do sytuacji, kiedy sklep przy zakupie 2 lub więcej sztuk alkoholu, oferuje niższą cenę za pojedynczy produkt. Takie sytuacje zostaną prawnie zabronione po wejściu ustawy w życie.
Resort zdrowia proponuje nałożenie obowiązku na sprzedawców napojów alkoholowych żądania okazania dokumentu tożsamości, potwierdzającego wiek kupującego, kiedy będą mieli wątpliwości, czy ukończył on 18 lat.
– W tej chwili sprzedawca jest uprawniony do tego, aby zażądać takiego dokumentu, a od tej pory, jeśli takie prawo wejdzie w życie, jakie proponujemy, będzie miał obowiązek. Stawia go to w lepszej pozycji wobec właściciela sklepu, który często może sugerować, żeby nie tak często sprawdzać, bo jest uprawniony, ale przecież nie musi, tylko może sprzedać ten alkohol – tłumaczył Wojciech Konieczny.
Ministerstwo kierowane przez Izabelę Leszczynę, po burzy ws. tzw. “alko-tubek” zapisało w ustawie także zmiany dotyczące postaci, w jakiej alkohol będzie mógł zostać wprowadzany do obrotu. Jak informował wiceminister zdrowia, niedopuszczalne będą wszelkie musy alkoholowe, kryształki, żelki czy inne produkty, które nie są w postaci płynnej.
Ściślej uregulowane zostaną wygląd i treść opakowań napojów alkoholowych, tak aby “nie była atrakcyjna, aby nie sugerowała czegoś, czym nie jest”. Resort zdrowia określił, z jakiego tworzywa muszą być wykonane małe butelki z trunkami procentowymi.
– W przypadku opakowań o ilości nominalnej do 300 ml proponujemy, aby opakowania były wykonane wyłącznie ze szkła lub metalu. Dlaczego do 300 ml? To są te opakowania, które traktujemy jako te mniejsze, tak zwane małpki, czy tak są określone w wielu innych przepisach ustawy, więc chcemy, żeby była spójna ustawa, żebyśmy tutaj nie robili wyjątku, więc te 300 ml uważamy za właściwe – podkreślał Wojciech Konieczny.
Ministerstwo Zdrowia zamierza jednoznacznie zakazać sprzedaży detalicznej alkoholu na odległość, w tym przez Internet. Jak zaznaczał wiceminister zdrowia, metoda ta coraz bardziej zyskuje na popularności, a kwestia weryfikacji wieku przy takim zakupie jest iluzoryczna. Podkreślał to też poseł KO, Grzegorz Napieralski.
– To jest dzisiaj tak proste, żeby kupić sobie butelkę alkoholu na każdą imprezę w sieci. Wystarczy tylko kliknąć, że masz 18 lat i nikt tego tak naprawdę nie weryfikuje. Chociaż dziś mamy na tyle rozwiniętą technologię, że bardzo łatwo byłoby te ograniczenia wprowadzić i taką kontrolę.
Kary administracyjne zamiast przepisów karnych za reklamę alkoholu?
Jedną ze zmian w ustawie o wychowaniu w trzeźwości ma być zwiększenie kar finansowych za złamanie przepisów dotyczących zakazu reklamy. Posłanka Lewicy, Marcelina Zawisza, podczas posiedzenie sejmowej komisji, zaproponowała jednak odejście od nich na rzecz kar administracyjnych.
– Tutaj mamy problem z prokuraturą. Mówią o tym organizacje, które od lat zajmują się zgłaszaniem reklam alkoholu do prokuratury ze względu na łamanie tego przepisu. Chodzi po prostu o to, żeby wprowadzić kary administracyjne, które wprowadza się szybko, łatwo i nie trzeba oczekiwać, że prokuratura umorzy postępowanie ze względu na niską szkodliwość czynu, co dzieje się bardzo regularnie – podkreślała Marcelina Zawisza,
Takie rozwiązanie funkcjonuje już w kilku krajach europejskich, jednak jak mówiła Marta Oleszczuk, prawniczka Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom (KCPU), nie jest łatwe do wprowadzenia.
– Po pierwsze wymagałoby ono stworzenia aparatu państwowego, określenia instytucji, która zajmowałaby się takimi karami administracyjnymi. Pytanie pojawia się też, czy chcielibyśmy rezygnować z obecnych przepisów, ponieważ teraz prowadzenie nielegalnej promocji lub reklamy napojów alkoholowych stanowi przestępstwo. W związku z tym na poziomie ustawowym wskazujemy wagę i rangę takiego czynu. W chwili obecnej również bardzo zmienia się nastawienie społeczne – my pierwszy raz w historii KCPU mamy na etapie postępowania sądowego 8 spraw czynnych. Do tej pory na ponad 125 spraw, mieliśmy 2-3 wyroki skazujące, natomiast było kilka warunkowych umorzeń postępowania – tłumaczyła prawniczka. Nie wykluczamy kar administracyjnych, natomiast jest to rozwiązanie długofalowe. Problemem są jednak nie przepisy, a ich egzekwowanie – dodała.
Jedna z przedstawicielek strony społecznej, influencerka oraz współzałożycielka Fundacji Sukces Pisany Szminką, Olga Legosz, wskazywała ponadto, że zaproponowane przez resort zdrowia kary za reklamę są dalej “śmiesznie niskie”.
– Przy moim zasięgu (konta w social mediach – przyp. red.) jednorazowa reklama piwa to jest kilkadziesiąt tysięcy, a dostajemy propozycje, aby wejść w kampanie reklamowe. Więc szczerze mówiąc to, że mi sąd nałoży karę na reklamę w wysokości 50 tys., jak ja zarobię 250 tys., to nie działa w żaden sposób odstraszająco.
Od kiedy realnie możliwe jest zaostrzenie przepisów dotyczących dostępności, dystrybucji i sprzedaży alkoholu?
Przygotowana propozycja nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, jak powiedział wiceminister Wojciech Konieczny wyszła z Ministerstwa Zdrowia i została skierowana do Zespołu ds. Programowania Prac Rządu. Jest szansa, że zostanie ona włączona do planu prac przyszłotygodniowej Rady Ministrów, jednak wiceminister resortu zdrowia nie przesądza takiej możliwości. Poinformował jednak, kiedy może nastąpić koniec prac nad zmianą przepisów.
– Możemy się spodziewać, że ustawa może zostać podpisana przez Prezydenta jeszcze w tym roku. Czy tak będzie – nie zależy od Ministerstwa Zdrowia.
Podczas posiedzenia sejmowej komisji Wojciech Konieczny mówił również, że całe kierownictwo resortu zdrowia jest otwarte na wprowadzenie bardziej radykalnych przepisów dotyczących napojów alkoholowych.
– Ze strony Ministerstwa Zdrowia nie ma żadnych przeciwwskazań, aby ograniczyć alkohol mocniej niż my to teraz proponujemy. Uważamy, że jest on substancją wysoce szkodliwą. Przepisy, które proponujemy teraz, uważamy, że poprawią sytuację, ale jeśli uda się wprowadzić dalej idące, to z naszego punktu widzenia będzie bardzo dobrze. Z tym, że na to potrzeby zgody całego rządu, wszystkich ministerstw – tłumaczył wiceminister zdrowia.
Dodał również, że wiele rozwiązań w zakresie przeciwdziałania alkoholizmowi może wprowadzić resort zdrowia, natomiast zmniejszenie dostępności ekonomicznej alkoholu leży w gestii Ministerstwa Finansów. Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia prowadzą obecnie rozmowy międzyresortowe na temat rozwiązań, jakie należy wdrożyć, aby ograniczyć cenowo możliwość zakupu napojów alkoholowych.
– Mówimy o dwóch możliwościach: albo o minimalnej cenie grama alkoholu jako takiego, albo o podwyżce akcyzy. To są właściwie dwie możliwości, którymi dysponujemy i jedna z nich pewnie będzie tutaj użyta w odpowiednich konsultacjach – poinformował Wojciech Konieczny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS