A A+ A++

Na konferencji prasowej w Ministerstwie Klimatu i Środowiska z udziałem wszystkich najważniejszych spółek energetycznych oraz operatora sieci przesyłowej, Polskich Sieci Elektroenergetycznych, zaprezentowano najważniejsze elementy załącznika do Polityki Energetycznej Polski do 2040 r.

– Dotychczasowa polityka energetyczna opierała na sprawiedliwej transformacji, budowie zeroemisyjnego systemu energetycznego i poprawie jakości powietrza. Teraz dodajemy filar uwzględniający suwerenność energetyczną, która została wskazana w założeniach do aktualizacji PEP2040 przyjętych przez rząd w marcu 2022 r. – podkreśliła Anna Moskwa.

Czytaj więcej

Jak podkreśliła Moskwa, niskoemisyjny rozwój sektora elektroenergetycznego będzie efektem istotnego przyrostu mocy OZE i wzrostu ich udziału w pokryciu zapotrzebowania na energię. – Warunkiem technicznym koniecznym do przeprowadzenia skutecznej transformacji jest intensyfikacja rozwoju sieci przesyłowej i sieci dystrybucyjnych oraz zapewnienie dyspozycyjnych źródeł rezerwowych – wskazała szefowa MKiŚ.

Z założeń zmian do PEP 2040 wynika, że w 2040 r. łączna moc zainstalowana w systemie podwoi się do ok. 130 GW, w tym 88 GW stanowić będą OZE, a 7,8 GW energetyka jądrowa. W 2030 r. moc zainstalowana w OZE ma wzrosnąć do 50 GW. Natomiast w 2040 r. OZE stanowić będzie ok. 68 proc. mocy zainstalowanych w krajowym systemie energetycznym i ponad 50 proc. udziału w produkcji energii elektrycznej, wynika także z dokumentu.  – Rekomendujemy także wyznaczenie dodatkowych mocy w morskiej energetyce wiatrowej – poinformowała Anna Moskwa. Dodała, że załącznik do strategii pojawi się 4 kwietnia na posiedzeniu rządu.

– Chcemy zaprezentować załącznik do Polityki Energetycznej Polski. Dokument odzwierciedla plany spółek sektora elektroenergetycznego. One są bardzo ambitne i poważne. Przy aktualizacji przyświecały nam idee, takie jak suwerenność. Najważniejszym aspektem jest maksymalizacja własnych źródeł i optymalizacja zewnętrznych kierunków – powiedziała minister klimatu i środowiska.

Czytaj więcej

Nieprzyjazne rafy zielonej strategii

Moc do produkcji prądu

Zgodnie z nowymi założeniami, moc zainstalowana elektrowni wiatrowych na morzu ma wynieść 5,9 GW w 2030 r. i 18 GW w 2040 r. Z kolei moc energetyki wiatrowej na lądzie ma wynieść 14 GW w 2030 r. i 20 GW w 2040 r. Minister zapowiedziała również, że do czasu uruchomienia elektrowni jądrowych nie będzie możliwe wyłączanie z systemu dużych elektrowni węglowych. Anna Moskwa podkreśliła, że w najbliższych latach należy konsekwentnie realizować także “Program polskiej energetyki jądrowej”, co będzie skutkować uruchomieniem pierwszego wielkoskalowego bloku jądrowego w 2033 r. i budową kolejnych jednostek w perspektywie ok. 2040 r. Dodała, że resort widzimy również potencjał w zakresie rozwoju małych reaktorów jądrowych SMR.

Wielkość produkcji

Według projektu Ministerstwa Klimatu i Środowiska, który jako pierwsza opisywała „Rzeczpospolita” jeśli chodzi o samą produkcję energii w 2030 r. ma wynieść 199,9 TWh (w 2022 r. było to 173,5 TWh), z czego 69,4 TWh (34,7 proc.) to źródła na węgiel kamienny i brunatny, wiatr na lądzie to 34,4 TWh (17,2 proc.), gaz 29,4 TWh (15 proc.), słońce 25,1 TWh (12,5 proc.), wiatraki na morzu 21,6 TWh (10,7 pro … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułChciała się targnąć na życie. List i empatia na to nie pozwoliły
Następny artykułAutobus uszkodził szlaban kolejowy w Katowicach. Utknął na przejeździe