Jak dowiedział się “GDP”, choć wymaga tego unijna dyrektywa, ceny energii elektrycznej w Polsce nie będą w 2021 r. uwolnione.
“Resort klimatu ma zamiar skorzystać z wyjątku w dyrektywie, bo odbiorcy nie są gotowi na pełne uwolnienie cen. Ustawa wdrażająca unijne przepisy o rynku energii ma być przyjęta w połowie roku i ma zakładać czasowe utrzymanie obowiązku przedkładania taryf przez sprzedawców” – czytamy w dzienniku.
Gazeta dodaje, że resort nie sprecyzował, jak długo jeszcze w Polsce będą obowiązywać taryfy dla gospodarstw domowych, ale eksperci wskazują, że rachunki i tak wzrosną – w przyszłym roku i w kolejnych.
Reklama
“Najbiedniejsi będą mogli jednak liczyć na rozszerzony dodatek energetyczny – zmiany mają być wprowadzone tą samą ustawą, która wdroży dyrektywę. Nie będzie natomiast rekompensat” – informuje dziennik.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS