A A+ A++

Annalena Baerbock odwiedziła dziś Irpień, Buczę i Kijów. Jest pierwszą przedstawicielką rządu Niemiec od czasu rosyjskiego ataku na Ukrainę 24 lutego, która przyjechała do tego kraju.

W czasie wspólnej konferencji prasowej z ministrem spraw zagranicznych Dmytrem Kułebą zadeklarowała, że Berlin uważa Ukrainę „zdecydowanie za część Europy”.

– Dlatego całkowicie rozumiem, że Ukraina zwróciła się o członkostwo w Unii Europejskiej. Pełnowartościowe członkostwo. […] Co do statusu kandydata, to jestem pewna, że jak mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej, znajdziemy drogę dla udziału Ukrainy w UE – podkreśliła.

Ukraina rozważa odbicie wszystkich okupowanych terytoriów

Annalena Baerbock dodała, że chociaż nie wiadomo ile będzie trwać wojna, ale już jest jasne, że Ukraina będzie wolna i sama będzie decydować o swojej przyszłości.

– To nasz wspólny cel i o to walczymy razem z wami – zaznaczyła.

Zapowiedziała także, że za kilka dni rozpoczną się szkolenia ukraińskich żołnierzy z obsługi nowoczesnych samobieżnych haubicoarmat Panzerhaubitze 2000, które Ukrainie dostarczą Niemcy wraz z Holandią.

Baerbock zapewniła także, że wraz z niemieckimi koncernami zbrojeniowymi trwają przygotowania do dostarczenia Ukrainie „najnowocześniejszych systemów do ochrony jej miast przed przyszłymi atakami”.

– Będziemy nadal wspierać europejską, wolną Ukrainę w kwestiach humanitarnych, finansowych, gospodarczych, technologicznych, politycznych i energetycznych – podkreśliła.

Powiedziała też, że Niemcy do zera zredukują import rosyjskich surowców energetycznych i że „tak zostanie już na zawsze”.

W okupowanym Melitopolu Rosjanie zajmują opuszczone mieszkania i kradną samochody

Minister spotkała się też z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.

– Jestem niesamowicie szczęśliwa, że mogę być tutaj, w wolnym Kijowie. Odwaga Ukraińców, która jest do tego potrzebna, jest poruszająca. Moje przesłanie jest jasne: Ukraina może liczyć na nasze wsparcie – nie tylko militarne, nie tylko dzisiaj – napisała na Twitterze.

Przed południem Baerbock odwiedziła wyzwolone podkijowskie miejscowości – Irpień i Buczę.

– Bucza stała się symbolem niewyobrażalnych zbrodni, tortur, gwałtów, zabójstw. Przez tę niewyobrażalność to miejsce wydaje się bardzo odległe. A potem człowiek staje tu i rozumie, że Bucza to całkiem normalne, pokojowe przedmieście. To mogło zdarzyć się każdemu – napisała na Twitterze po wizycie.

Minister spraw zagranicznych ogłosiła też ponowne uruchomienie niemieckiej ambasady w Kijowie, które nie funkcjonowała od 25 lutego.

pp/belsat.eu wg UkrPrawda, TT, PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPutin może wprowadzić w Rosji stan wojenny!
Następny artykułNoc Kultury 2022. Brama Krakowska z lodu, Wstążki w Perle, rajskie ptaki na Placu po Farze