Minister Sportu i Turystyki Sławomir Nitras w towarzystwie kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego ogłosił w Krakowie program modernizacji orlików, a także ich rozbudowę i powstanie nowych.
Boiska ze sztuczną nawierzchnią i zapleczem powstawały w całym kraju w ramach programu Moje boisko – Orlik 2012, realizowanego w pierwszej kadencji rządów PO-PSL. Koszty budowy brały na siebie po równo ministerstwo sportu, marszałek województwa i gmina. Pierwszy z 2604 orlików oddano w Izdebkach na Podkarpaciu 1 czerwca 2008. W Krakowie planowana była budowa 18, ostatecznie powstało 14. Kilkunastoletnie kompleksy sportowe wymagały modernizacji. Władze Krakowa zdecydowały się na remonty infrastruktury przy ulicy Jerzmanowskiego (otwarcie w czerwcu 2009), alei Dygasińskiego (listopada 2010) i Grochowskiej (2011).
Program modernizacji orlików. Jedna krakowska lokalizacja
– Przepraszam, że przez ostatnie osiem lat nie istniał żaden program modernizacji orlików w Polsce. Pozwolono na to, że teraz wyglądają tak, jak wyglądają – powiedział w poniedziałek 26 lutego w Krakowie Sławomir Nitras, od grudnia Minister Sportu i Turystyki.
Konferencja szefa resortu oraz posła Aleksandra Miszalskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Krakowa, odbyła się na orliku przy podstawówce na os. Na Wzgórzach. Nitras poinformował o rozstrzygnięciu konkursu na modernizcację 293 orlików za ponad 75 mln zł (edycja 2023), w tym boiska na terenie Wzgórz Krzesławickich. Planowany jest już kolejny konkurs, by nowe oblicze łącznie zyskało 468 kompleksów.
– Chciałem poinformować wszystkich korzystających z infrastruktury, samorządy, które są właścicielami, i zarzdzających nimi dyrektorów szkół: dobre czasu dla orlików wracają, będziemy finansować ich modernizację. W Małopolsce będą ich 22, w tym na os. na Wzgórzach, o którego moderniację zwróciły się władze samorządowe – mówił minister.
Dodał, że w latach 2024-2025 rząd jest przygotowany na wsparcie remontu wszystkich orlików w kraju. – Poprzedni rząd dla miast takich jak Kraków zapewniał finansowanie 30 procent, a dla małych gmin 50 procent. Chciałbym, żeby każdy orlik i młodzież po nim biegająca była równa, by każdy otrzymał 50 proc. dofinansowania – zapowiedział.
Tysiąc orlików
Edycja 2024 będzie się różnić od poprzedniej. Obecnie wymienia się zniszczone elementy, a w kolejnej ma być możliwość rozbudowy obiektu, jeżeli pozwalają na to warunki. Przy boiskach mają powstawać korty tenisowe, bieżnie lekkoatletyczne itp.
Rząd chce też budować orliki w nowych lokalizacjach. W planach jest tysiąc w najbliższych dwóch-trzech latach. Aleksander Miszalski uważa, że kolejne boiska są potrzebne także krakowianom. – W Małopolsce mamy 200 orlików, a w Krakowie 14, czyli około 7 procent, a mieszka tu 25 procent mieszkańców województwa – zauważył.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS