A A+ A++

„Praworządni Niemcy nie realizują i nie zamierzają realizować podpisanej i ratyfikowanej w 2015 umowy o ochronie przeciwpowodziowej na Odrze Granicznej, co więcej żądają od Polski tego samego od kilku lat. Zatrzymać KPO dla Niemiec” – napisała w mediach społecznościowych minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Polityk w poniedziałek wzięła udział w posiedzeniu Polsko-Niemieckiej Rady Ochrony Środowiska z udziałem swojej niemieckiej odpowiedniczki Steffi Lemke. Ustalono wówczas, że do końca września przedstawiony zostanie raport ws. katastrofy ekologicznej na Odrze. Minister Moskwa ujawniła również, że rozmowy dotyczyły też inwestycji w zakresie ochrony przeciwpowodziowej Polaków.

Anna Moskwa o realizacji inwestycji na Odrze

Minister klimatu i środowisko przypomniała o decyzji GIOŚ na dalszy etap prac na Odrze granicznej w zakresie ochrony przeciwpowodziowej mieszkańców. Moskwa zadeklarowała, że umowa z 2015 roku obowiązuje zarówno Polskę, jak i Niemcy, a do jej obowiązków należy realizacja porozumienia, zabezpieczenie powodziowe Polaków oraz przeciwdziałanie suszy, zalewaniom i podtopieniom.

– Po stronie polskiej będziemy kontynuować prace modernizacyjne i utrzymaniowe. Ja przypomnę, Odra w wieku XIX w Polsce została uregulowana, wtedy jeszcze technikami niemieckimi, nie do końca prawidłowo. Do dzisiaj odczuwamy tego konsekwencje – zaznaczyła minister klimatu i środowiska. Moskwa dodała w serii pytań, że celem jest, aby „naprawić koryto rzeki, aby Odra odzyskała swoją dynamikę”.

Czytaj też:
Minister Anna Moskwa: Odczuwamy konsekwencje nieprawidłowego uregulowania Odry w XIX w. przez Niemcy

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWiadomości UM: ????„Negatywna” zabawa, czyli pozytywne emocje ze starej kliszy. ????Kontynuujemy serię „odwróconych” fotek i pytamy, czy wiecie, co t…
Następny artykułRozpoznajesz tego mężczyznę? Zgłoś policji!