Mikołajkowy miniony weekend w powiecie wschowskim można uznać za obfity pod kątem interwencji jakie podejmowali mundurowi. Wyeliminowani zostali nietrzeźwi kierujący. Do policyjnego aresztu trafiły osoby poszukiwane, jak również agresorzy przywiezieni z interwencji publicznych i domowych.
Miniony weekend w piątkowe południe (6 grudnia) zapoczątkowało zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego kierującego, któremu dalszą jazdę uniemożliwiła zgłaszająca. W trakcie wykonywania czynności 65-latek przyznał się do jazdy w stanie nietrzeźwości. Przeprowadzone badanie wykazało prawie promil alkoholu w organizmie, zatrzymano mu prawo jazdy. Kilka godzin później w Starych Drzewcach policjanci zatrzymali do kontroli kierującego, który zachowywał się nienaturalnie. Jak się okazało nie posiadał uprawnień, a wykonany test narkotykowy okazał się pozytywny. W międzyczasie wschowscy kryminalni zatrzymali dwie osoby poszukiwane. 23-letniego mieszkańca Sławy za którym wydano list gończy. Drugi z zatrzymanych, 25-letni mieszkaniec powiatu głogowskiego trafił na 6 miesięcy do Zakładu Karnego we Wrocławiu.
Do dość nietypowego zatrzymania doszło w sobotę (7 grudnia) tuż po godzinie 4.00. Przed budynkiem wschowskiej Policji zatrzymał się samochód osobowy i grupa mężczyzn przepychała i szarpała się między sobą. Oficer dyżurny błyskawicznie zadaniował policjantów, na widok których samochód odjechał z impetem, a jeden z mężczyzn zaczął uciekać. Po krótki pościgu znany był już policjantom powód ucieczki. 29-latek poszukiwany był do odbycia kary pozbawienia wolności i trafił do policyjnego aresztu. Chwilę wcześniej ten sam patrol policji w trakcie monitoringu miasta zatrzymał do kontroli motorowerzystę, który przewoził pasażera. W trakcie sprawdzeń okazało się, że lekkomyślny 28-latek kierował mając 2 promile alkoholu w organizmie, a jego 20- letni kompan ponad 2 promile. Mężczyźni w dalszą trasę udali się pieszo.
W niedzielę (8 grudnia) policjanci udali w rejon ulicy Pocztowej we Wschowie, gdzie zauważyli prawidłowo zaparkowany uszkodzony samochód osobowy. Z relacji świadków wynikało, że kierowca białego busa uszkodził auto osobowe, po czym odjechał i przeparkował się w inne miejsce. Policjanci postanowili to sprawdzić. W zaparkowanym busie zauważyli za kierownicą śpiącego mężczyznę. Wyczuwając silną woń alkoholu wyciągnęli kluczyki ze stacyjki i próbowali obudzić go. Mężczyzna po przebudzeniu na ich widok stał się bardzo wojowniczy i wykonywał gesty chcąc uruchomić pojazd. Mężczyzna wydmuchał prawie 3 promile alkoholu. 35-latek stracił prawo jazdy.
Do kolejnego agresora dyżurny wschowskiej Policji skierował mundurowych, którzy tuż po 16.00 udali się do Nowego Strącza. Zgłoszenie dotyczyło pijanego, mężczyzny dobijającego się do drzwi. Mężczyzna nie wykonywał poleceń wydawanych przez policjantów, wręcz przeciwnie coraz bardziej stawał się wojowniczy, uderzał w drzwi krzycząc i obrażając przy tym domowników, jak i mundurowych, a nawet naruszył ich nietykalność cielesną kopiąc po nogach w momencie kiedy chcieli go uspokoić. Mężczyzna został obezwładniony i przetransportowany do wschowskiego szpitala. Badanie wykazało prawie 3 promile alkoholu. Z relacji świadków wynikało, że 34-letni agresor zjawił się na jednej z posesji. W momencie, kiedy nikt nie chciał otworzyć mu drzwi zaczął demolować zaparkowane pojazdy wybijając w nich szyby i uszkadzając je. Trafił do policyjnego aresztu. Całym zdarzeniem zajęli się policjanci kryminalni.
opr. kom. Maja Piwowarska
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS