A A+ A++

2020-11-17 06:36

publikacja
2020-11-17 06:36

fot. Andy Dean Photography / Shutterstock

Przy drugiej fali pandemii placówki otrzymują od biznesu mniejsze wsparcie niż na przełomie marca i kwietnia – informuje wtorkowy “Dziennik Gazeta Prawna”.

Na początku pandemii niemal każda większa firma chciała pochwalić się tym, że wspiera służbę zdrowia. Szpitalom przekazywano sprzęt, środki ochronne czy posiłki dla personelu medycznego. Działania w obliczu drugiej fali są zdecydowanie mniej spektakularne – wskazuje gazeta.

Ogólnopolskie akcje wolontariuszy zaopatrujących szpitale w posiłki zakończyły swoją działalność jeszcze przed końcem wakacji, a znaczna część firm skupia się dziś na swoich tradycyjnych akcjach CSR.

Rzadko kiedy firmy decydują się już na bezpośrednie wsparcie służby zdrowia. (…) W efekcie szpitale przyznają, że obecnie pomoc otrzymują sporadycznie albo wcale – czytamy.

Gazeta podaje, że na placu boju pozostały spółki Skarbu Państwa. Enea i Azoty planują przeznaczyć kolejny milion złotych na wsparcie szpitali. Z kolei PKO BP czy Energa w październiku oddelegowały część pracowników do infolinii Głównego Inspektoratu Sanitarnego. (PAP)

lgs/ dki/

Źródło:PAP
Tematy

Najtańsze konta osobiste z premią – listopad 2020 r.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDyrektorzy teatrów o wstrzymaniu ministerialnych dotacji: “Będzie mało czasu na spożytkowanie pieniędzy”
Następny artykułEkspert o starciach pokazanych na filmiku z 11 listopada: Zaplanowana akcja, przygotowany szturm