Bezpośredni pociąg łączący Nysę z Warszawą zniknie w grudniu z rozkładu jazdy.
Pociąg TLK Kormoran, który od niespełna dwóch lat kursował codziennie między Polanicą Zdrój a Olsztynem, gwarantując mieszkańcom miast, takich jak Paczków, Otmuchów, Nysa czy Prudnik bezpośrednie połączenie z Katowicami, Warszawą i Olsztynem wkrótce zniknie z rozkładu.
Decyzja dotycząca wycofania tego pociągu z nowego rozkładu budzi liczne kontrowersje. Jak pisze portal Kolejpodsucecka.pl linia ta cieszyła się popularnością szczególnie na odcinku łączącym miasta Dolnego Śląska i Opolszczyzny z Aglomeracją Śląską. W sprawę zaangażowali się politycy samorządowi z miast i powiatów, przez które przejeżdża pociąg, a także posłowie. Mimo licznych apeli decyzja nie uległa zmianie.
W sprawie interweniowała między innymi posłanka Marcelina Zawisza. Zgodnie z informacją zamieszczoną w artykule w serwisie Nakolei.pl Ministerstwo Infrastruktury w odpowiedzi na jej interpelacje tłumaczyło decyzje o rezygnacji z tego połączenia ograniczoną dostępnością lokomotyw spalinowych oraz pracami na trasie. W odpowiedzi możemy również przeczytać, że w rozkładzie jazdy pociągów edycji 2022/23 liczba połączeń kolejowych ulegnie redukcji, jednak w edycji 2023/24 zostanie rozbudowana, a także pojawią się nowe połączenia.
Wejście na Magistralę Podsudecką TLK Kormoran było jednym z ważniejszych wydarzeń w regionie. Bezpośredni pociągi kursujący codziennie miał usprawnić komunikację i łączyć zachodnią część kraju z Aglomeracją Śląską, stolicą oraz Warmią i Mazurami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS