Milutin Pavićević: Mam ambicję gry na zagranicznych parkietach

– W Budvie jest miło, ale mam ambicję gry na zagranicznych parkietach, w jednej z najsilniejszych lig w Europie – powiedział Milutin Pavićević, jeden z filarów OK Budva, czyli klubu, który zdobył Puchar Czarnogóry.

Siatkarze OK Budva wywalczyli niedawno Puchar Czarnogóry. Do sukcesu poprowadził ich między innymi Milutin Pavićević. – To wspaniałe uczucie zagrać dobry mecz i otrzymać nagrodę MVP. Jednak nie byłbym w stanie tego wszystkiego osiągnąć bez dobrej gry całego zespołu. Dlatego chcę podziękować kolegom z drużyny oraz trenerom – powiedział Milutin Pavićević.

OK Budva od lat jest jednym z czołowych klubów w Czarnogórze. Mimo że ostatnio stawia w dużej mierze na młodzież, to nie przeszkadza jej to w odnoszeniu sukcesów na krajowym podwórku. – Atmosfera w klubie jest świetna, a warunki do pracy są idealne. Ciężka praca, poświęcenie i entuzjazm przynoszą dobre efekty. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy kontynuować nasz dobry rytm – przyznał siatkarz zespołu z Budvy.

21-letni zawodnik pierwsze siatkarskie kroki stawiał w rodzinnej Podgoricy. Obecnie jego przystankiem w siatkarskiej karierze jest OK Budva, ale wszystko wskazuje na to, że Czarnogórca czeka międzynarodowa kariera. – W Budvie jest miło, ale mam ambicję gry na zagranicznych parkietach, w jednej z najsilniejszych lig w Europie – przyznał jeden z liderów czołowego klubu w Czarnogórze, który ma stać się także filarem swojej reprezentacji. Jego postęp już dostrzegł trener Czarnogórców, Veljko Basić. – Spodziewam się, że uda nam się zakwalifikować na mistrzostwa Europy po raz drugi i zrobić krok w przód w porównaniu do mistrzostw Europy z 2019 roku – dodał.

W klubie także zadowoleni są z postępów młodego gracza. – Milutin to młody i obiecujący zawodnik, który kocha siatkówkę. Stał się częścią zespołu, który był tworzony w celu rozwoju młodych siatkarzy i ich rywalizacji w walce o czołowe lokaty w krajowych rozgrywkach. Bardzo ciężko pracuje. Pokazał już swój potencjał. Jest chętny do odniesienia sukcesu. W nagrodę zdobył właśnie pierwszy Puchar Czarnogóry, a także nagrodę MVP – komplementował Pavićevicicia prezes klubu, Milos Marković. Według niego 21-latek ma papiery na wielkie granie. – Milutin wciąż ma duże możliwości rozwoju. Najważniejsza dla niego jest gra i bycie częścią zespołu, który rywalizuje w mocnych ligach zagranicznych. Jestem przekonany, że przy ciężkiej pracy i przy odrobinie szczęścia czeka go wielka kariera, a już wkrótce stanie się filarem naszej drużyny narodowej – zakończył.