A A+ A++

Skamieniałe kości dinozaurów potrafią osiągać imponujące ceny, zwłaszcza kiedy składają się na szkielet lub jego wyraźną część. Stanowi to jednak bolączkę paleontologów, według których biznesowe podejście do odkrywania śladów po prehistorycznych jaszczurach stanowi olbrzymią stratę dla świata naukowego.

Miliony dolarów za kość dinozaura. Paleontologom nie podoba się trend wśród bogaczy, który pompuje ceny
fot. legacy1995 Powiązane słow / / Shutterstock

Już lata temu naukowcy domagali się zwiększenia kontroli nad branżą handlu skamieniałościami, ponieważ popularność, jaką wśród bogatych kolekcjonerów zyskały trofea z kości wielkich gadów, spowodował lawinowy wzrost cen tych znalezisk. Konkurencja w postaci rekinów finansjery czy gwiazd Hollywood sprawia, że przydatne w zrozumieniu tych wymarłych stworzeń okazy stają się niedostępne cenowo dla muzeów i paleontologów.

W 2022 roku niekompletny szkielet mięsożernego dinozaura z gatunku deinonychus antirrhopus (zwany też denionychem, a wyglądem przypominający welociraptory z filmów Spielberga) został sprzedany w londyńskim domu aukcyjnym Christie’s za kwotę 12,4 mln dolarów. Okaz ten nosił nazwę Hector i składał się ze 126 kości kopalnych uzupełnionych sztucznymi odlewami, a zakupiony został przez anonimowego klienta. 

W 2020 roku także w londyńskim Christie’s zlicytowano ogromny szkielet dinozaura z gatunku tyrannosaurus rex (oczywiście T-Rex), nazywanego Stan, za rekordową (wówczas) sumę 31,8 mln dolarów. Nadal nie wiadomo, kto jest faktycznie właścicielem skamieniałości, jednak obecnie eksponat wystawiany jest przez muzeum historii naturalnej w Abu Zabi, można więc powiedzieć, że w tym przypadku naukowcom się poszczęściło, ponieważ wiele innych okazów po zakupie przez anonima rozpłynęło się w powietrzu. Paleontolodzy twierdzą, że nawet połowa wszystkich znalezionych T-Rexów może znajdować się w kolekcjach prywatnych nabywców.

Najnowszy rekord ceny całego szkieletu dinozaura należy jednak nie do mięsożernego tyranozaura, ale do roślinożernego stegozaura, noszącego nazwę Apex. Egzemplarz ten, znaleziony w 2022 roku przez profesjonalnego łowcę skamielin, został sprzedany na aukcji w nowojorskim Sotheby’s za kwotę 44,6 miliona dolarów. Aby było śmieszniej, szkielet został odkryty w stanie Kolorado, nieopodal miasta o nazwie… Dinosaur.

O kupno Apexa w szranki stanęło siedmiu kupujących, którzy po zaledwie kwadransie licytacji przebili szacowaną cenę okazu 11-krotnie. Anonimowy zwycięzca aukcji miał po zakupie oświadczyć, że “Apex powstał w Ameryce i pozostanie w Ameryce”, co może być wskazówką, że nabywca wypożyczy go jakiejś amerykańskiej instytucji naukowej. 

Dinozaury i celebryci

O kupno Stana podejrzewano przez jakiś czas aktora i kulturystę Dwayne’a Johnsona, jednak zdementował on szybko tę plotkę, zaznaczając, że posiada u siebie jedynie odlew czaszki tyranozaura. Zaznaczył też, ze gdyby był rzeczywiście właścicielem takiego eksponatu, to z pewnością wystawiłby go w muzeum.

Kupnem czaszki dinozaura (prawdziwej skamieliny tyranozaura) może pochwalić się też Nicolas Cage, który kupił ją w Beverly Hills za kwotę 276 tys. dolarów w 2007 roku wraz z certyfikatem autentyczności. Okaz pochodził z wykopalisk prowadzonych w Mongolii i po czasie okazało się, że został z tego kraju wywieziony nielegalnie. Kiedy ta wieść doszła do aktora, zwrócił on czaszkę rządowi Mongolii i zażądał zwrotu pieniędzy od domu aukcyjnego. Nie udało mu się odzyskać środków. 

Rynek skamielin 

To, ile warte są kości dinozaurów, zależy w dużej mierze od kompletności szkieletu oraz miejsca ich odnalezienia. Nawet pojedyncze kości mogą być warte spore sumy, a mniejsze, tańsze czy bardziej pospolite potrafią być przehandlowywane nawet na portalu w rodzaju Ebay. Według amerykańskiego prawa handlować wolno jedynie okazami znalezionymi na zrywatnych gruntach. Jeśli dinozaur został odkryty na ziemi federalnej, nie może zostać sprzedany i jako własność publiczna musi zostać przekazany do muzeum. Przykładowo kości tyranozaura Stana odkryto na prywatnym terenie w Dakocie Południowej.

Jeśli kości trafią na aucję, to nie sposób przewidzieć, do jakiej kwoty dojdą kupujący, ale swoje na pewno będzie robić kompletność okazu i jego spektakularność (sprzedany za 12,4 mln dolarów Hector miał zaledwie około 50 cm wysokości, a zakupiono go za ponad jedną trzecią kwoty olbrzymiego Stana, więc naukowcy uważają, że tak jak na wielu innych rynkach świata tutaj swoje robi również inflacja).

W internecie można znaleźć też strony specjalizujące się w sprzedaży części skamielin wielkich gadów. 5-centymetrowy odłamek zęba należącego do T-Rexa znalezionego w Wyoming można kupić już za 3500 dolarów na stronie fossilera.com. Z kolei imponująco duża kość Edmontozaura na stronie collector-secret.com została wystawiona za kwotę 5000 dolarów. Bardziej przystępne cenowo mogą być repliki lub odlewy rzeczywistych skamielin, ostatecznie jednak wartość tego typu przedmiotów jest mocno subiektywna i przede wszystkim warte są tyle ile jest w stanie zapłacić za nie pasjonat. 

Inaczej sprawa ma się z paleontologami, dla których ze względu na swoją wartość naukową okazy te mogą być po prostu bezcenne.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolacy przelecieli szybowcem nad szczytem K2
Następny artykułTrudna inauguracja dla Papszuna