“Milionerzy”. Skąd pochodzi miś Paddington? Odpowiedź była warta milion!

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Szczęśliwym graczem 541. odcinka “Milionerów”, który dotarł do pytania za milion złotych, był Przemysław Zieliński. Uczestnik w poprzednim programie pokazał spryt i bez większych problemów odpowiadał na pytania. Niektóre sprawiły mu trudność, przydatne okazały się koła ratunkowe. Dzięki temu, mężczyzna dotarł do końca gry, jednak ostatnie pytanie wywołało sporo emocji. Więcej o losach uczestnika znajdziesz w naszym artykule: “Milionerzy”. Padło pytanie o proces odrywania się fragmentów lodowca. Sprawdź poprawną odpowiedź

“Milionerzy”. Padła główna wygrana! Jakie było pytanie za milion złotych?

“Milionerzy”. Pytanie za milion dotyczyło… misia Paddingtona

W 541. odcinku “Milionerów” udział brał Przemysław z Gorzędzieja w województwie pomorskim. Mężczyzna zawodowo zajmuje się branżą PR w jednej ze spółek kolejowych. Już w poprzednim odcinku zaprezentował spryt, odwagę i szybkość w podejmowaniu decyzji. Nic więc dziwnego, że mężczyzna doszedł do pytania za milion – główną wygraną w programie. Dobra passa jednak opuściła uczestnika na samym końcu gry. Pytanie, które sprawiło zakłopotanie i trudność, brzmiało następująco:

Miś Paddington, którego państwo Brown znaleźli na dworcu kolejowym w Londynie, pochodzi z mrocznych zakątków…

• A) Peru,
• B) Meksyku,
• C) Rosji,
• D) Indii

Uczestnik nie ukrywał, że nie zna odpowiedzi na to pytanie. Niestety nie miał szansy skorzystania z kół ratunkowych, ponieważ wszystkie wykorzystał w poprzednim odcinku. Mężczyzna znał bajkę i mniej więcej wiedział jak wygląda postać misia Paddingtona. Przemysław przez moment miał ochotę zaznaczyć odpowiedź C, jednak postanowił nie ryzykować i zrezygnował z gry. Taki ruch okazał się słuszny, ponieważ poprawną odpowiedzią był wariant A) z Peru. Mężczyzna opuścił program z wygraną 500 tys. zł.  

Miś Paddington to postać literacka stworzona przez angielskiego pisarza Michaela Bonda. Niedźwiadek, który stał się bohaterem książek dla dzieci oraz filmów animowanych, miał urodzić się w Peru i przypadkiem znaleźć się w Anglii. To popularna bajka znana nie tylko przez najmłodszych. Wielu rodziców, którzy oglądali program, z uśmiechem na twarzy stwierdziło, że w mgnieniu oka odpowiedzieliby na pytanie o milion. 

Źródło: o2.pl, tvn24.pl

***

Podroze.gazeta.pl jest dla Was i dla Was piszemy o podróżach, turystyce i wypoczynku. Nie oznacza to jednak, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach: wiadomości.gazeta.pl, kobieta.gazeta.pl/ukraina.

Gazeta.pl łączy siły z PCPM, by wspierać Ukrainę. Sprawdź, jak możesz pomóc

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ