Kolejny tydzień wakacji z Centrum Kultury w Kcyni rozpoczęty. Dziś dzieci i młodzież miały okazję wziąć udział w wyjątkowych zajęciach, wzorowanych na popularnym teleturnieju Milionerzy. Było pouczająco, ale przede wszystkim zabawnie. I oto tak naprawdę chodzi, by wyrwać się z domu, spędzić czas z przyjaciółmi, pośmiać się i dobrze spędzić czas.
– W zajęciach uczestniczyło 12 dzieci, w wieku od 7 do 10 lat. Rywalizacja polegała na odpowiadaniu na pytania z czterech dziedzin: matematyka, język polski, bajki i filmy oraz różne – mówi bibliotekarka Katarzyna Pomałecka – W międzyczasie dzieci uczestniczyły w zabawach ruchowych, takich jak głuchy telefon, stary niedźwiedź, ruchome kalambury. Zwycięzcą rywalizacji został Alan, który zdobył 28 punktów. Drugie miejsce zajęła Tosia, trzecie ex aequo Julka i Antek. Na zakończenie każde dziecko otrzymało nagrodę.
Fenomen milionerów trwa od lat. Pierwszy odcinek wyemitowany został na antenie w 1999 roku. Główną wygraną w programie jest milion złotych. Co muszą zrobić uczestnicy, aby zwyciężyć? Wystarczy, że odpowiedzą poprawnie na 12 pytań. Zadanie z pozoru proste, w rzeczywistości nie lada wyzwanie. Do tej pory mieliśmy pięciu milionerów w polskiej edycji programu. Krzysztof Wójcik sięgnął po najwyższą nagrodę w 2010 roku. W 2018 roku emerytowana nauczycielka Maria Romanek została drugą polską milionerką, a jako trzecia, w 2019 roku, czek z główną wygraną otrzymała Kasia Kant-Wysocka. Dwa lata później zwyciężył muzykolog Jacek Iwaszko, a w 2022 roku piątym milionerem został Tomasz Orzechowski.
W 2024 r. aż dwie osoby na przestrzeni dwóch miesięcy odpowiedziały na pytanie za milion i wygrały główną nagrodę w programie Milionerzy. Szczęśliwych zwycięzców jest już zatem siedmiu, choć zarówno uczestnicy, jak telewidzowie mogli usłyszeć więcej finałowych pytań, na które pozostali gracze nie odpowiedzieli poprawnie.
– Dziś dzieci zmierzyły się z pytaniami takimi jak: Co to jest suma? Ile to jest 2×2? Czy kwadrat ma wszystkie boki równe? Kiedy wydłużał się nos Pinokia? Jak ma na imię słynna filmowa pszczółka? Wymień pory roku? Wymień 3 imiona męskie na literę B? Z czego robimy bigos? I wiele, wiele innych. Nie na wszystkie pytania dzieci znały odpowiedź, ale liczyła się dobra zabawa a tej nie brakowało! – podsumowuje pani Katarzyna.
Czasy, kiedy wakacyjne dni spędzało się na świeżym powietrzu, biegając, grając w piłkę do późnych godzin wieczornych, organizując obozy z kolegami z podwórka, organizując podchody, to już przeszłość. Większość zabaw i gier odeszła do lamusa. Patyki, kamienie, kolorową kredę, zastąpiły dziś elektroniczne gadżety, smartfony, komputery. Nieprawdą jest jednak stwierdzenie, że dzisiejsze pokolenia dzieci nie potrafią się bawić. Potrafią i to znakomicie. Trzeba im tylko pokazać, że są zabawy inne niż ekrany laptopów, że wspaniale jest spędzać czas w szerszym gronie, nie tylko w pojedynkę. Świetnym sposobem na nudę i monotonię wakacyjnych dni jest oferta Centrum Kultury, z której naprawdę warto skorzystać. Każdy dzień wypełniony jest atrakcjami i nie sposób nie znaleźć czegoś dla siebie. 25 lipca szykuje się wyjazd do Wągrowca do kina i na basen, a 30 lipca odwiedzić warto Mobilne Planetarium i dowiedzieć się wszystkiego o światłowodach. Szczegółowe informacje dostępne są w Centrum Kultury, na profilu w mediach społecznościowych oraz na stronie Internetowej, jak również na plakatach.
Ewa Hałas (zdjęcia Katarzyna Pomałecka)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS