A A+ A++

W ostatnim odcinku “Milionerów” do gry zakwalifikował się Stanisław Kusz z Warszawy. Mężczyzna bardzo dobrze radził sobie z różnorodnymi pytaniami. Nie miał najmniejszych problemów z udzieleniem odpowiedzi na pytania, za jaki smak odpowiada kapsaicyna oraz jakie zwierzę ma rogi, ale brak mu poroża.

Przy pytaniu za 75 tys. zł uczestnik postanowił skorzystać z koła ratunkowego i zadzwonił do przyjaciela po radę. Nie wiedział, “które z miast Witkacy wyobrażał sobie ‘jako szczyt ohydy i jako jakieś Paramount najgorszej małomiasteczkowej brzydoty'”.

Pan Stanisław nie zaufał koledze, który podpowiedział mu, że chodzi o Kielce i postanowił spytać o to jeszcze publiczność. Ta w 43 proc. również wskazała Kielce, co okazało się poprawną odpowiedzią.

Dopiero przy filmowej zagadce, za którą uczestnik “Milionerów” mógłby wygrać 250 tys. zł, wycofał się z rywalizacji. Pytanie rzeczywiście mogło sprawiać problemy osobom, które nie są pasjonatami kinematografii.

Kto łączy te filmy: “Trzy kolory. Niebieski”, “Dowód życia” i “Helikopter w ogniu”?

a) Sławomir Idziak

b) Juliette Binoche

c) Uma Thurman

d) Ridley Scott

Pan Stanisław przyznał, że widział tylko “Helikopter w ogniu”, więc niezwykle trudno było mu obstawiać, która z postaci współpracowała przy pozostałych filmach.

– Zadowolę się tymi pieniędzmi, które już mam i zrezygnuję – postanowił mężczyzna, zgarniając 125 tys. zł.

Na pytanie Huberta Urbańskiego, która odpowiedź na pytanie wydaje mu się najbardziej prawdopodobna, pan Stanisław obstawił a) Sławomira Idziaka. Okazuje się, że gdyby zaufał swojej intuicji, obstawiłby poprawnie!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBudują nową linię tramwajową, odkopali betonowy schron sprzed pół wieku
Następny artykułApel mieleckiego pogotowia ratunkowego