A A+ A++

Juventus rywalizował z Cremonese na początku zmagań w Serie A w 2023 roku. Faworyt długo się męczył i sprawiał wrażenie wycofanej drużyny, skupionej na obronie na własnej połowie. Cremonese miało swoje okazje m.in. za sprawą Cyriela Dessersa. Wojciech Szczęsny popełnił kuriozalny błąd w 15. minucie, wychodząc wysoko z bramki, ale wtedy uratował go system VAR. Ostatecznie Juventus wygrał 1:0 po bramce Arkadiusza Milika z rzutu wolnego. Tym samym zespół prowadzony przez Massimiliano Allegriego zanotowało siódmą wygraną z rzędu. To był siódmy gol Milika dla Juventusu w tym sezonie.

Zobacz wideo
“Stupid games” w kadrze skoczków. U Thurnbichlera jak u Heynena

Wielki transfer reprezentanta Polski sfinalizowany. Fabrizio Romano donosi

Milik skomentował wygraną z Cremonese

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego zwycięstwa, ważne było dla nas rozpoczęcie roku od wygranej. Na pewno nie graliśmy dobrze, popełniliśmy dużo błędów, ale liczy się zwycięstwo. Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów. Wciąż brakuje nam wielu piłkarzy, przyjechaliśmy z mundialu, ale niektórzy wznowili już treningi kilka dni temu, jak Adrien [Rabiot]. To zajmie trochę czasu, zanim będziemy wszyscy gotowi – powiedział Milik zaraz po meczu w rozmowie z platformą DAZN.

Napastnik reprezentacji Polski został zapytany również o to, jak wygląda w drużynie kwestia wykonywania rzutów wolnych. Tym razem do piłki podszedł Milik, ale oprócz niego ten element gry trenuje z nim inny zawodnik. – Trenujemy razem, Dusan Vlahovic i ja. On robi to bardzo dobrze, ja też. To zależy od odczuć na boisku, jeśli ktoś ma na to ochotę, to uderza. Nie ma problemu – powiedział Milik.

Polski napastnik został bohaterem Juventusu i rozpisują się o nim włoskie media. “Pan napastnik”, “perfekcyjny rzut wolny”, “zatopił Cremonese”, “jadowita trajektoria przy uderzeniu” – tak włoscy dziennikarze opisywali tego gola. Media rozpisują się też odnośnie przyszłości Milika. Według najnowszych informacji  Juventus chce wykupić Polaka z Olympique’u Marsylia.

Mecz Ligi Narodów Belgia - Polska. Belgia, Bruksela, 8 czerwca 2022 r.Spezia modli się o Bartłomieja Drągowskiego. Jest coraz bliżej powrotu

Juventus dzięki wygranej umocnił się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli i po 16 meczach ma na koncie 34 punkty.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPotyczka w tej rundzie niepokonanych. LUK Lublin kontra Indykpol AZS Olsztyn
Następny artykułOcieplenie schładza pensje. Oto jak zmiany klimatu wpływają na nasze zarobki