Mikrofirmy ratują seniorów. Pracuje ich tam prawie połowa

Na koniec kwietnia br. w najmniejszych firmach (do 5 pracowników) zatrudnionych było 43 proc. wszystkich pracowników w wieku poprodukcyjnym – poinformował Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Dodano, że łącznie w polskiej gospodarce pracowało ich ponad 785 tys., co oznacza wzrost o 3 proc. rdr.

Polski Instytut Ekonomiczny – powołując się na dane GUS – przekazał, że pod koniec kwietnia w gospodarce narodowej Polski pracowało 785 tys. 477 osób w wieku produkcyjnym (60/65 lat i więcej). Oznacza to wzrost o 3 proc. rok do roku, a udział osób w wieku poprodukcyjnym w ogólnej liczbie pracujących to 5,2 proc.

Ponadto wskazano, że rośnie liczba osób w wieku emerytalnym; na koniec 2023 roku było to ok. 8 mln 786,2 tys. osób w porównaniu do 8 mln 646,2 tys. osób w 2022 r. Wzrost zauważyć można również w przypadku aktywności zawodowej tych osób. Główny Urząd Statystyczny informował w I kwartale 2020 r. współczynnik wyniósł 6,1 proc., a w 2024 r. osiągnął 8,7 proc.

PIE zauważył, że w dużych podmiotach gospodarczych (250 i więcej pracowników) pracowało 2,5-krotnie mniej takich osób niż w mikropodmiotach (do 5 pracujących). W małych firmach zatrudnionych było 367 tys. osób w wieku poprodukcyjnym, ich udział w ogólnej liczbie pracujących w wieku 65 i więcej wyniósł 43 proc., a w dużych firmach wyniósł 19 proc. (ponad 145 tys. osób).

Jeśli chodzi o udział tych osób w ogólnej liczbie pracujących w poszczególnych sektorach gospodarki, to jest on wysoki w opiece zdrowotnej i pomocy społecznej (11 proc.) oraz edukacji (10 proc.). Oceniono, że w tych obszarach pracodawcy chętnie zatrudniają emerytowane osoby wobec braku pracowników. Najniższy udział jest w sekcji informacja i komunikacja (1 proc.), w której “zachodzący postęp technologiczny ogranicza możliwości pracy osobom starszym”. Wyjaśniono, że nie zawsze dysponują one wiedzą i umiejętnościami oczekiwanymi przez pracodawców w danej dziedzinie. Niski udział osób w wieku poprodukcyjnym jest też w przemyśle i budownictwie (po 3 proc.). Instytut wskazał, że spowodowane może to być charakterem pracy, który wymaga dobrej kondycji fizycznej.

Według autora tygodnika niska stopa bezrobocia (5 proc. we wrześniu wg. GUS) jest korzystna dla poszukujących pracy. “Zachętą do kontynuowania pracy po przejściu na emeryturę może być też fakt, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie dla osób pracujących w wieku 65 lat i więcej było w kwietniu br. wyższe (8574 PLN) niż wynagrodzenie dla ogółem pracujących (8323 PLN)”– podkreślił PIE powołując się na dane GUS.

jls/ malk/

Zgłoś naruszenie/Błąd