Zwrot wypłaty kapitału. Trybunał stosuje „zasadę czystych rąk”
Zaczęło się od kontrataku banków. Lawinowy wzrost liczby pozwów w ostatnich latach skłonił banki do masowego domagania się od frankowiczów zwrotu wypłaconego świadczenia nienależnego tytułem wypłaty kapitału wraz z dodatkowymi roszczeniami (wynagrodzenia za korzystanie przez niego przez lata bez umownych odsetek oraz waloryzacji wobec zmiany siły nabywczej pieniądza). Dla frankowiczów pozwy te powodowały dodatkowy stres oraz koszty związane z koniecznością zatrudnienia pełnomocnika. Znaczne odsetki będące konsekwencją dużych nominałów powództwa stanowiły dla wielu kredytobiorców barierę przed złożeniem pozwu do sądu.
Wyrokiem C-520/21 oraz postanowieniem C-765/22 Trybunał wprost wskazał, że dochodzenie przez bank należności wykraczających poza wypłacony kapitał wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia wymagalności jest niedopuszczalne. Zdaniem TSUE, niezgodne z prawem działanie podmiotu nie może być dla niego źródłem dodatkowych korzyści. Gdyby było odwrotnie, to ochrona wynikająca z Dyrektywy 93 byłaby osłabiona, a odstraszający jej charakter stępiony.
Oznaczałoby to też, że przedsiębiorca wprowadzający niezgodne z prawem postanowienia mógłby uzyskiwać dodatkowe środki, które niwelowałyby choćby częściowo niedogodności związane z abuzywnością postanowień. Wyrok Trybunału jest zgodny z tzw. zasadą czystych rąk, która stosowana jest też w polskim prawie i mówi, że podmiot nieuczciwy nie może bronić się skutecznie, powołując się na pozorną, czy rzeczywistą nieuczciwość konsumenta. Mimo tej dość jasnej i klarownej zasady do dziś w odpowiedziach na pozew konsumenta spotykam się z zarzutem naruszenia przez niego zasad współżycia społecznego poprzez niezasługujące na ochronę i instrumentalne wykorzystywanie przepisów o abuzywności postanowień w celu uchylenia się od korzystnie (sic!) oprocentowanych umów, na które się pierwotnie godził i cieszył się początkowo z niskich rat.
Kredyty frankowe. Przedawnienie, ale od kiedy
Uprzednio, w dniu 7.05.2021 r., Sąd Najwyższy w uchwale III CZP 6/21 odwoływał się do pouczenia konsumenta i zajęcia przez niego stanowiska, jako momentu rozpoczęcia biegu przedawnienia roszczeń banku wobec konsumenta. Choć orzeczenie dotyczyło początku biegu terminu przedawnienia dla banku i wiązało go z oświadczeniem konsumenta przed sądem, że nie chce udzielić świadomej następczej zgody na postanowienia, które kwestionuje w celu zapobieżenia nieważności, to wykładnia … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS