A A+ A++

Coraz więcej migrantów decyduje się na powrót z Włoch do swych rodzinnych krajów. Projekt realizowany jest dzięki włoskiemu ministerstwu spraw wewnętrznych we współpracy z organizacjami udzielającymi wsparcia powracającym już na miejscu. W minionym roku najwięcej migrantów powróciło do Nigerii, Bangladeszu, Ghany, Pakistanu i Senegalu.

Podczas gdy o wciąż przybywających do Italii nowych migrantach jest głośno, zupełnie nie mówi się o tych, którzy decydują się na powrót. Realizowany jest on w ramach Projektu dobrowolnego asystowanego powrotu. W jego ramach Włoska Rada ds. Uchodźców zapewnia wracającym m.in. bilet lotniczy oraz 450 euro na rozpoczęcie nowego życia. Ponadto 2 tys. euro na każdego powracającego otrzymują organizacje działające w ich rodzinnych krajach. Te pieniądze służą m.in. do zapewnienie wracającym dachu nad głową, wyżywienia i zatrudnienia.

37-letni Ahmed wrócił do Pakistanu po 11 latach nielegalnego pobytu we Włoszech. Miał już dość życia w nieludzkich warunkach i ciągłego wyzysku w pracy. Dzięki wsparciu otrzymanemu po powrocie kupił traktor i założył w swej rodzinnej miejscowości małą firmę rolniczą. Z kolei 23-letnia Nigeryjka wróciła pod trzech latach, gdy zrozumiała, że nie ma szans we Włoszech na godne życie. Otrzymane pieniądze pozwoliły jej na otwarcie zakładu fryzjerskiego, w którym w krótkim czasie zatrudniła dwie kobiety.

Z programu powrotu do domu mogą skorzystać zarówno legalni, jak i nielegalni uchodźcy po złożeniu odpowiedniej prośby we Włoskiej Radzie ds. Uchodźców. Pomaga ona m.in. w uzyskaniu odpowiednich dokumentów, ponieważ wiele osób nie posiada paszportów. W ubiegłym roku projekt znacznie przystopował z powodu ograniczeń w przemieszczaniu wywołanych koronawirusem. Mimo tych trudności kilkaset osób wróciło jednak do swych rodzinnych krajów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKronika video z Rajdu Dakar – Etap 6
Następny artykułPrawdziwy pokój odległym marzeniem w Sudanie Południowym