Mięta i niezapominajki oczyszczą wodę w parku im. Jacka Kuronia. W Sosnowcu powstanie pierwszy ogród deszczowy

Ogród deszczowy zasilany będzie deszczówką oraz wodą z gigantycznej kałuży, dlatego w miejscu, gdzie powstaje zalewisko zamontowane mają zostać wpusty deszczowe, połączone z systemem pomp, prowadzących do fontanny. Jej nieckę Miejski Zakład Usług Komunalnych planuje wyremontować i uszczelnić, a także wyposażyć w rurę drenującą i przelewową. Instalacja ma zostać zasypana kruszywem i piaskiem. Po nasadzeniu roślin, pojawi się tu także warstwa kamieni ozdobnych i żwiru. Wiadomo, że wśród proponowanych do ogrodu deszczowego hydrofitów znalazły się m.in. turzyca pospolita, turzyca sina, mięta nadwodna, ponikło błotne, wietlica, niezapominajka, skrzyp zimowy czy krwawnica pospolita. Wyremontowana ma zostać także ścieżka wokół ogrodu.

Schroniska dla zwierząt w Sosnowcu też przygotowuje się do wodnych oszczędności

Realizacją inwestycji zajmuje się MZUK. Niedawno otwarto dwie oferty na budowę ogrodu deszczowego, które wpłynęły w przetargu. Okazało się, że budżet na realizację zadania to nieco ponad 57 tys. zł. Tymczasem wykonawcy są gotowi zrealizować zamówienie za 147,6 tys. zł lub 295,2 tys. zł. MZUK analizuje obecnie propozycje firm z Chełma Śląskiego i Imielina i wówczas podejmie decyzję, czy zwiększa pulę środków na budowę ogrodu deszczowego czy szuka innych sposobów na realizację inwestycji.

Jednocześnie trwa postępowanie na budowę w schronisku dla zwierząt w Sosnowcu systemu, który pozwoliłby wykorzystywać wody deszczowe do bieżącej pracy (np. mycia boksów, w których na co dzień przebywają zwierzęta). Tu w planach jest m.in. budowa zbiornika na deszczówkę o pojemności ok. 15 metrów sześciennych, w którym gromadzona byłaby woda opadowa z dachów oraz biologiczna oczyszczalnia ścieków i studnia chłonna, czyli system, który pozwoliłby zasilać oczyszczoną wodą grunty z pobliskiego parku Tysiąclecia.