Ostatnie dni na drogach Gorlickiego były wyjątkowo spokojne, ale nie obyło się bez kolizji i kierowców na podwójnym gazie.
W poniedziałek (10 maja) w Kobylance kierowca citroena na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym oplem. Sprawca został ukarany 300 zł mandatem i punktami.
We wtorek (11 maja) na skrzyżowaniu ulic Korczaka i 11 Listopada doszło do niemalże identycznego zdarzenia, jak dzień wcześniej w Kobylance.
Kierująca nissanem, mieszkanka Łużnej, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierowcy peugeota i doprowadziła do stłuczki samochodów. Została ukarana 300 zł mandatem i sześcioma punktami – relacjonuje aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
>>>Ropa. Samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo
Tego samego dnia w Biesnej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi z Jankowej. Powodem zatrzymania było przekroczenie prędkości, za które mężczyzna został ukarany 200 zł mandatem. Ponadto okazało się, że wsiadł za kółko swojego samochodu wbrew zakazowy, który obowiązuje go jeszcze przez najbliższe dwa lata. Za niestosowanie się do wyroku sądu… odpowie przed sądem.
Z kolei w środę (12 maja) w Wójtowej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. Mieszkaniec Głębokiej wsiadł na swój jednoślad mając w organizmie 1,7 promila alkoholu. Policjanci wręczyli mężczyźnie 500 zł mandat, a do domu musiał wrócić na piechotę.
W czwartek … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS