A A+ A++

Neobarokowa kamienica w Warszawie szczęśliwie ocalała z wojennych zniszczeń. A w niej 110-metrowe mieszkanie, którego nabywca miał wykrystalizowaną koncepcję eklektycznego wnętrza z odrestaurowanymi śladami przeszłości oraz mocnymi akcentami sztuki współczesnej. Te paryskie inspiracje przełożył architekt wnętrz Piotr Łucyan, właściciel pracowni Art’Up Interiors.

Autor: housemarket.pl 15 października 2021 17:01

Choć w momencie zakupu ta wyjątkowa przestrzeń była w złym stanie, naznaczona mało trafnymi przekształceniami z lat 90. XX wieku, inwestor od razu zobaczył w niej wielki potencjał. A póżniej, nie szczędząc sił ani środków, przystąpił do działania. O przygotowanie projektu remontu i aranżacji zwrócił się do Piotra Łucyana z pracowni Art’Up Interiors, z którym współpracował przy swoich poprzednich mieszkaniach. Sam też niemało wniósł.

Jakie były założenia projektu?

– Przede wszystkim szacunek do zabytkowej tkanki. W nowych apartamentowcach niechętnie sięgam po stylizację, bo uważam, że w takim kontekście architektonicznym to się nie sprawdza. Ale kiedy pracuję przy remoncie obiektu historycznego, staram się w jak największej mierze uszanować go, ochronić to, co zostało i odtworzyć zniszczone – wyjaśnia Piotr Łucyan.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Celem była jednak aranżacja nie muzealna, ale nowocześnie eklektyczna.

– Co do wyposażenia i wystroju, od początku chcieliśmy sięgnąć po współczesne meble, obrazy, rzeźby, dodatki. Iść w stronę stylistyki XXI wieku. Podobnie jak paryżanie postępują z XIX-wiecznymi kamienicami z okresu wielkiej przebudowy miasta – mówi architekt.

Zastany układ mieszkania, mimo powojennych podziałów i późniejszych zmian, nie wymagał wielkich ingerencji. Po wejściu do holu z jednej strony mamy salon, z którego na prawo przechodzi się do gabinetu, na lewo do kuchni – a z niej do łazienki gościnnej, zaaranżowanej w dawnym schowku. Po drugiej stronie przedpokoju natomiast mieszczą się: niewielki pokój gościnny oraz sypialnia z przejściem do łazienki i do (wydzielonej z niej) garderoby.

Poszanowanie dla zabytku, szczególnie ważne i dla inwestora, i dla architekta, oznaczało jednak znacznie więcej niż pozostawienie wartościowych elementów bez zmian.

– Śladów wspaniałej przeszłości nie było tu już niestety wiele – zastrzega Piotr Łucyan. – Z pierwotnego wystroju architektonicznego zachowały się niemal wyłącznie sztukaterie na sufitach, w wielu miejscach zresztą uszkodzone, więc pieczołowicie uzupełniane przez uzdolnionych rzemieślników – podkreśla.

Inwestor nie szczędził nakładów na prace, które pozwoliły przywrócić mieszkaniu utracone walory. Na jego życzenie niemałym kosztem zrekonstruowano pierwotne drzwi wejściowe, niezwykle zdobne, w latach 90. zastąpione bardzo prostym, pozbawionym wdzięku modelem z marketu. Skopiowano je z sąsiednich, na szczęście zachowanych. Piotr Łucyan zaproponował z kolei, by w nawiązaniu do neobarokowej stylistyki kamienicy wprowadzić do wnętrz parkiety taflowe z efektownym wzorem obwiedzionym gładką bordiurą, a prócz nich wyraziste sztukateryjne płyciny na ścianach, w wybranych miejscach podkreślone światłem dyskretnych kinkietów (Aqform). Te trafne decyzje nadały oczekiwany ton całej realizacji.

Na salonach

W przestrzeni dziennej najwyraźniej widać dialog wątków historycznych i nowoczesnych. Te pierwsze w świetle pierwotnej koncepcji Piotra Łucyana miał przypieczętować kominek elektryczny z bardzo dekoracyjnym kamiennym portalem, nawiązujący do neobarokowej szaty budynku. Na życzenie inwestora stanęło jednak na powściągliwszej, bardzo klasycznej oprawie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTragedia po Kaliszem. Nie żyje 8-letni chłopiec przygnieciony przez maszynę rolniczą
Następny artykułWystawa fotografii reportażowej pt. „NURSES ON THE FRONT LINE” otwarta