Jeszcze w czerwcu, kiedy pisaliśmy o drożejących mieszkaniach na rynku pierwotnym, właściciele agencji nieruchomości mówili nam, potwierdzając informacje od deweloperów, że mnóstwo ludzi kupuje nowe lokale w celach komercyjnych, żeby je po prostu wynajmować i na nich zarabiać. Bo kasę trzeba w coś sensownego zainwestować. Tyle że na rynku było wtedy o wiele więcej mieszkań na wynajem niż samych zainteresowanych najmem. Pandemia trwała w swojej szczytowej formie, studenci i pracujący działali zdalnie. Ceny spadły, a i tak ruch w interesie był niewielki.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS