A A+ A++

<<Borki: ZGM przyznał się do “fuszerki”? Konflikt z mieszkańcami narasta>>, taki artykuł opublikowaliśmy po spotkaniu mieszkańców i wicedyrektor ZGM w Rybniku.

Kolejnego dnia dowiedzieliśmy się, że Artur Gliwicki, dyrektor ZGM złożył rezygnację <<Nieoficjalnie: Artur Gliwicki zrezygnował ze stanowiska dyrektora ZGM-u!>>. A dwa dni później (po weekendzie) informację potwierdził rybnicki magistrat.

Zobacz także

Mieszkańcy podczas spotkania z Joanną Fojcik, wicedyrektor ZGM ustalili, że mają przemyśleć propozycję rozwiązania źródła ciepłej wody w postaci montażu bojlerów elektrycznych. Kolejne spotkanie wyznaczono na 17 sierpnia.

– ZGM jedno mówi, drugie robi. Czujemy się oszukani. Podejmują z nami jakieś ustalenia, a kilka dni później wysyłają pismo, w którym narzucają nam swoje rozwiązanie — mówi zbulwersowana mieszkanka bloku przy Borki.

Nic nieznaczące ustalenia

Mimo ustaleń z władzami ZGM, mieszkańcy w dniu 31 lipca otrzymali pisma, z których wynika, że zarządca podjął już decyzję o wymianie źródła ogrzewania wody — będą to bojlery elektryczne — a najemcy mają zdecydować się na jeden z czterech zaproponowanych wariantów.

Mieszkańcy wzburzeni pismem zarządcy przygotowali odpowiedź, którą złożyli w sekretariacie ZGM 4 sierpnia, czyli w dniu, kiedy upływa czas na decyzję i grozi im odcięcie obecnego źródła ogrzewania wody, czyli piecyków gazowych

Podjęliśmy próbę kontaktu z wicedyrektor ZGM Joanna Fojcik, ale obecnie przebywa na urlopie. Stanowisko urzędu przekazała Agnieszka Skupień, rzecznik prasowa UM w Rybniku.

Pełna treść wiadomości:

“Zapewniam, że przyjęte rozwiązania techniczne instalacji ciepłej wody użytkowej (CWU) w budynku przy ul. Borki są poprawne. Jednak w przyszłości mogą generować dodatkowe koszty i problemy, dlatego ZGM podjął decyzję o wymianie tego systemu ogrzewania na inny.

Przyczyny tych problemów są aktualnie sprawdzane, a potencjalne roszczenia ZGM w stosunku do podmiotu odpowiedzialnego za zaistniałą sytuację zostaną przedstawione w późniejszym czasie.

Przeprowadzona weryfikacja możliwych rozwiązań technicznych, które zagwarantowałyby optymalny sposób przygotowania CWU, wykazała brak możliwości wymiany systemu podgrzewania na inny zasilany gazem. Jedyne dostępne na rynku rozwiązanie firmy Viessmann, również nie gwarantuje bezawaryjnej pracy, ze względu na brak wykorzystania funkcji grzewczej kotła (brak obwodu centralnego ogrzewania).

Dlatego ZGM, jako zarządca i przedstawiciel właściciela budynku, chcąc zapewnić ciągłość dostaw CWU, podjął decyzję o wymianie systemu. Rozważane są cztery warianty przygotowania CWU:

– z wykorzystaniem elektrycznego podgrzewacza z zasobnikiem o pojemności 80 l.

– z wykorzystaniem elektrycznego podgrzewacza przepływowego o mocy do 4 kW.

– z wykorzystaniem dwóch podgrzewaczy przepływowych o mocy do 4 kW.

– połączenie wariantów I i II przy jednoczesnym funkcjonowaniu dwóch źródeł CWU.

Mieszkańcy mogą wybrać odpowiadający im wariant, zgłaszając się do ZGM. Pod numerem telefonu: (32) 429-48- 81 lub mailowo pod adres: [email protected] w terminie do 4 sierpnia 2023 r. W przypadku braku informacji zwrotnej przedstawiciele ZGM lub wykonawcy skontaktują się z mieszkańcami w celu wyboru optymalnego dla Państwa wariantu.
W przypadku braku akceptacji, któregokolwiek ze wskazanych wariantów, konieczne będzie wyłączenie z eksploatacji dotychczasowego systemu przygotowania CWU.

Jednocześnie ZGM deklaruje mieszkańcom rekompensatę ewentualnych różnic w kosztach przygotowania CWU w stosunku do kosztów dotychczasowego systemu opartego na gazie”.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mieszkańcy chcą sformułować zawiadomienie do prokuratury o świadome narażenie ich zdrowia i życia.

Zobaczcie wideo z konferencji prasowej mieszkańców ul. Borki 37C w Rybniku

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł22 metry piernika już są!
Następny artykułWysoka grzywna dla kierowcy. Sprawa skończyła się w sądzie