Teneryfa to wyspa należąca do Hiszpanii. Znajduje się na Oceanie Atlantyckim w archipelagu Wysp Kanaryjskich. Jest bardzo popularna jako kierunek wakacji, a latem zjawiają się na niej tłumy turystów. Z tego powodu na pewno są zadowoleni właściciele hotelów i restauracji, ale mieszkańcy powiedzieli dość i zapowiadają protest.
Dlaczego Teneryfa nie chce turystów? “Wracajcie do domu”
Chociaż na Teneryfie największy ruch panuje w sezonie letnim, również w innych porach roku na wyspę przylatuje sporo podróżnych. Mieszkańcy nie są z tego powodu zadowoleni. Uważają, że popularność Teneryfy i napływający turyści doprowadzili do kryzysu mieszkaniowego.
Teneryfa istock/@Elena-studio
Jak donosi Canarian Weekly, średnia płaca na Teneryfie wynosi 1200 euro, a koszty życia i ceny wynajęcia mieszkania są zbyt wysokie, aby móc normalnie żyć. Niezadowolenie wyspiarze wyrażają poprzez napisy, jakie można spotkać w różnych częściach miasta: “Moja niedola jest twoim rajem”, “Turyści wracajcie do domu”.
Wyspiarze zapowiedzieli protest. Domagają się ograniczeń dla turystów
Jak się okazuje, to nie wszystko. Mieszkańcy postanowili zorganizować protest, którego celem jest zmiana polityki rozwoju wyspy, pokazanie niezadowolenia społeczeństwa, a także zwrócenie uwagi na ochronę przyrody, wprowadzenie podatku turystycznego oraz regulację zakupu nieruchomości przez obcokrajowców. Niezadowolenie wyspiarzy wzbudza także fakt, że władze wciąż wydają kolejne pozwolenia na budowę hoteli i nie proponują żadnych ograniczeń w kwestii zmniejszenia liczby podróżnych. Strajk ma odbyć się 20 kwietnia o godzinie 12:00 na Plaza Weyler w Santa Cruz de Tenerife. Dlatego, jeśli wybierasz się w tym terminie na wyspę, lepiej zachowaj ostrożność.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS