Na ulicy Konicza, na parkingu między klatką numer osiem i dziesięć, powstała dziura. Mieszkańcy sami ją oznakowali, co widać na zdjęciach poniżej. Jaka była odpowiedź z biura prezydenta miasta?
Zapadnięcie powstało wskutek nieszczelności systemu kanalizacji, więc sprawę przekazano do ZWiK w Zielonej Górze. Pracownicy Zakładu dziurę naprawili, jednak pozostawiono oznakowanie terenu zapadnięcia, by w późniejszym terminie wykonać jeszcze wzmocnienie kanału pomiędzy dwiema, sąsiadującymi studzienkami kanalizacyjnymi.
ZWiK skarży się jednak, że tych robót nie może wykonać, gdyż mieszkańcy codziennie pozostawiają tam samochody mimo oznakowania zaporami drogowymi, które sami przestawiają by zaparkować.
Źródło: Urząd Miasta, fot. Jacek Budziński
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS