A A+ A++
Nie jesteśmy pozycją w excelu. Zapraszamy tego, kto to wymyślił, na naszą ulicę – mówili podczas sesji Rady Dzielnicy Śródmieście mieszkańcy ulicy Skalnej w centrum Katowic. Zgodnie z planami miasta, właśnie na tę ulicę ma niedługo zostać skierowany ruch samochodów z ul. Barbary.

O planach zmiany organizacji ruchu na skrzyżowaniu ulic Barbary i Poniatowskiego pisaliśmy we wtorek 28 marca. Obecnie kierowcy mogą pojechać z ul. Barbary albo w prawo (w Poniatowskiego), albo w lewo w kierunku ul. Mikołowskiej (i jechać dalej albo do centrum, albo na południe). W godzinach szczytu skręt w lewo jest mocno utrudniony, bo kierowcy jadący Poniatowskiego często blokują skrzyżowanie.

Bez konsultacji z kimkolwiek (poza policją) urzędnicy zatwierdzili nową organizację ruchu, zgodnie z którą wyjazd z ul. Barbary będzie możliwy jedynie w prawo, w ul. Poniatowskiego. Zlikwidowane zostanie przejście dla pieszych przy tym skrzyżowaniu. W zamian powstanie nowe, bliżej ul. Mikołowskiej. Odpowiednia instalacja została już zamontowana. Przejście w tym miejscu będzie wymagało od pieszych pokonania większej odległości, dlatego pośrodku skrzyżowania znajdzie się wyspa.

Taka zmiana organizacji ruchu spowoduje, że większość kierowców, którzy obecnie z ul. Barbary skręcają w lewo w kierunku ul. Mikołowskiej, w połowie ulicy skręci w prawo w ul. Skalną. To spokojna, niewielką ulica łącząca ul. Barbary z ul. Głowackiego. Właśnie Głowackiego kierowcy dojadą do skrzyżowania z ul. Poniatowskiego i będą kierowali się w lewo do ul. Mikołowskiej.  Spowoduje to znaczące zwiększenie ruchu na skrzyżowaniu Głowackiego i Poniatowskiego, a trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że mieści się tu szpital, z którego regularnie wyjeżdżają karetki.

Jak tłumaczy urząd miasta, zmiany wynikają z konieczności dostosowania infrastruktury do obowiązujących przepisów. Nie wiadomo jednak których konkretnie.

Około 20 mieszkańców ul. Skalnej i ul. Barbary, którzy przyszli na sesję Rady Dzielnicy Śródmieście, z oburzeniem zareagowało na plany miasta. Podkreślali, że zwiększenie ruchu na ul. Skalnej i ul. Głowackiego spowoduje, że w godzinach szczytu te ulice staną. – Już teraz trudno jest włączyć się z ul. Głowackiego w ul. Poniatowskiego, a co dopiero będzie, kiedy po godz. 15 większość pracowników z biur przy ul. Barbary będzie chciała wyjechać w kierunku swoich domów – mówiła jednak z mieszkanek ul. Skalnej. Inna dodawała, że mieszkańcom trudno jest zaparkować przed domem, bo miejsca zajmują, czasami na kilka dni, pacjenci szpitala oraz studenci. Część z nich parkuje tak, że nie da się bezpiecznie przejechać ulicą i wysiąść z samochodu. Do tego dochodzą karetki dowożące pacjentów do szpitala MSWiA. – Jeśli z ul. Barbary ma być wyjazd tylko w prawo, to na skrzyżowaniu Głowackiego i Poniatowskiego muszą być światła – mówili mieszkańcy.

Obawiają się także, że przeniesienie przejścia dla pieszych bliżej ul. Mikołowskiej i wydłużenie drogi, jaką będą mieli do pokonania piesi, zmniejszy ich bezpieczeństwo. – Przejście na wylocie z ul. Barbary musi zostać. To główny ciąg pieszo-rowerowy w kierunku sklepu, biblioteki, apteki czy kościoła – argumentowali mieszkańcy.

Pojawiły się też głosy, że najlepiej będzie, jeśli organizacja ruchu pozostanie po staremu. Ewentualnie na skrzyżowaniu ulic Barbary i Poniatowskiego mieszkańcy proponują sygnalizację świetlną, podobnie jak na skrzyżowaniu Głowackiego i Poniatowskiego. Ponadto chcą, żeby obecne przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Barbary i Poniatowskiego pozostało, a to zaprojektowane bliżej ul. Mikołowskiej było przejściem dodatkowym.

Na razie nie wiadomo czy urzędnicy wezmą pod uwagę uwagi mieszkańców. Rada Dzielnicy Śródmieście ma sformułować w tej sprawie oficjalne pismo do urzędu miasta, w którym zostaną zawarte wszystkie zgłoszone na sesji propozycje. Rada chce też zaprosić na spotkanie z mieszkańcami osoby odpowiedzialne za wprowadzenie zmian.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNasze Miasto: Samochodem do Chorwacji: ile kosztuje przejazd w 2023 r.? Czy opłaca się jechać autem? Co jest tańsze: samochód, samolot czy pociąg?
Następny artykułPrzed nami Festiwal Azjatycki. Mamy dla was zaproszenia na jedzenie