A A+ A++

Mieszkańcy Niewiadomia nie wierzą, że planowana biogazownia nie będzie stwarzała uciążliwości. Prezydent Rybnika próbował ich przekonywać na spotkaniu, ale mu nie uwierzyli.

W rybnickiej dzielnicy Niewiadom ma powstać biogazownia do wytwarzania biogazu z bioodpadów kuchennych i ogrodowych. Miejska spółka Centrum Zielonej Energii Subregionu Zachodniego złożyła wniosek o dofinansowanie budowy instalacji do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Liczy nawet na 100 mln zł. Jeśli takie pieniądze uda się pozyskać, budowa się rozpocznie. Mieszkańcy tej dzielnicy chcą to zablokować. Uważają, że to zagrożenie dla Niewiadomia. Podnoszą, że w procesie decyzyjnym związanym z lokalizacją zostali pominięci. Obawiają się fetoru, hałasu, wpływu szkód górniczych na instalację, a także… ataku w przypadku wojny. – Nagle anioły znikają i diabły wróciły. Będą nas truć – mówił jeden z mieszkańców nawiązując do tego, że kilka lat temu miasto za miliony zrewitalizowało Zabytkową Kopalnię Ignacy, a teraz chce w pobliżu budować biogazownię.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzykre konsekwencje zwrotu nadpłaty składki zdrowotnej
Następny artykuł4. Mały Piknik Modelarski dla dzieci