A A+ A++

Wiosną w Kozach koło Bielska-Białej doszło do dziwnych pożarów. Mieszkańcy bali się, że mają do czynienia z seryjnym podpalaczem. Zaczęli podejrzewać swojego sąsiada, który był już skazany za podpalenia. Teraz mężczyzna został zatrzymany, ale nie w związku z pożarami.

Był poniedziałkowy wieczór 5 czerwca, gdy strażacy zostali wezwani na ulicę Bielską w Kozach. Zapaliła się wiata, pod którą były samochód dostawczy oraz drewno. Sytuacja była groźna, bo wiata stała tuż obok budynku mieszkalno-usługowego. Strażacy walczyli o to, by ogień się nie rozprzestrzenił na zabudowania. Straty i tak były bardzo duże.

Mieszkańcy Kóz podejrzewali sąsiada, który odsiadywał wyrok za podpalenia

To był już kolejny pożar, do którego doszło w ciągu kilku tygodni w Kozach. Od początku roku strażacy interweniowali tutaj oraz w graniczącym z Kozami Lipnikiem w Bielsku-Białej kilkanaście razy, płonęły m.in. pustostany. Mieszkańcy zaczęli podejrzewać, że za pożarami może stać ich sąsiad, Paweł J.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚledztwo w sprawie grupy przestępczej o charakterze zbrojnym
Następny artykułWażna informacja dla klientów Energi. Teraz kupimy prąd taniej