A A+ A++

Czy można zrezygnować z wyjazdu samochodem na duże zakupy, w obawie, że po powrocie nie da się przy domu zaparkować? Jak najbardziej – mówią mieszkańcy Koszutki. Mają pomysł, jak to zmienić, ale potrzebują pomocy.

Pani Dorota mieszka w bloku w rejonie skrzyżowania ul. Ordona z Katowicką, blisko al. Korfantego. To wybudowana w czasach PRL-u część zabudowy Koszutki. Budynki są dość blisko siebie, architekci w tamtych czasach nie zaplanowali tu dużej liczby miejsc parkingowych. Tymczasem samochodów przez lata przybyło.

– Sytuację pogarsza fakt, że blisko jest Spodek, Międzynarodowe Centrum Kongresowe i siedziba NOSPR. Podczas wydarzeń w tym miejscu, nasze osiedle jest rozjeżdżane – mówi. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo z 3. sezonem “najlepszego serialu fantasy dekady”? Klamka zapadła
Następny artykułJubileusz 30-lecia Parafialnej Podstawowej Szkoły Polsko-Romskiej w Suwałkach