A A+ A++

Pola, rozmówczyni dziennikarza Piotra Zielińskiego, potwierdza jednak, że niektórzy mężczyźni nie liczą na nic więcej poza rozmową. “Jak zaczynałam tę pracę, myślałam, że oni będą wchodzić wyłącznie na pokazy. Takie seksualne, typu: cześć, rozbierz się, dziękuję, do widzenia. Część pokazów rzeczywiście tak wygląda, ale druga połowa to coś kompletnie odmiennego. Przychodzą i chcą rozmawiać o seksualności, erotyce, jak im minął dzień. Przychodzą podtrzymywać kontakt, przypomina to relacje koleżeńskie. Duża część wchodzi się wyładować. Brzydko mówiąc: spuścić z krzyża. Ale wielu jest bardzo samotnych. Nie zawsze mają kogoś, z kim mogą porozmawiać na takie tematy. Są to osoby, które mają rodziny, normalny kontakt w pracy, ze znajomymi i tak dalej, ale mimo wszystko wchodzą w świat erotyki, bo tu zostają w jakiś sposób wysłuchani. Tu nie muszą się niczego wstydzić”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie licz na darmowy przejazd autostradą. Aplikacja e-TOLL znowu działa
Następny artykułAustralian Open: Wielki Hurkacz w gra dalej