Mieleccy policjanci błyskawicznie zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój – sprawcy zostali zatrzymani tuż po tym, jak pobili i okradli pokrzywdzonego. A wszystko dlatego, że pokusili się o sprzęt wart… ponad 700 złotych.
Policjanci z Mielca zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że do domu 49-latka włamało się dwóch mężczyzn i kiedy doszło między nimi do konfrontacji, pokrzywdzony został uderzony przez jednego z nich pięścią w twarz. Napastnicy wychodząc z domu zabrali dwa laptopy, telefon komórkowy oraz głośnik bezprzewodowy należący do pokrzywdzonego.
Policjanci ustalili rysopis sprawców i chwilę później, na terenie miasta, zatrzymali dwóch mężczyzn mogących mieć związek z tym przestępstwem. Obaj byli nietrzeźwi. Mają 41 i 43 lata, są mieszkańcami Mielca. W odzieży i plecaku podejrzewanych policjanci ujawnili skradziony sprzęt elektroniczny, który został wyceniony na kwotę 750 złotych. Zatrzymani spędzili noc w policyjnym areszcie. Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić im zarzut rozboju.
Na wniosek policji poparty przez mielecką prokuraturę, sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu. Zatrzymany 41-letni mężczyzna był już wcześniej karany za inne przestępstwa. Za rozbój podejrzanym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Polska ma swój pierwszy test na koronawirusa
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS