W sierpniu Tomasz Zalewa zyskał ogólnopolską sławę i z hukiem stracił pracę w TVP. Wszystko za sprawą kompromitującego nagrania z miejskiego monitoringu, na którym widać, jak dziennikarz TVP rozrzuca śmieci na placu im. Lecha Kaczyńskiego, by uwiarygodnić swój materiał o zaniedbaniach włodarzy miasta z Koalicji Obywatelskiej. Niezwykłe zaangażowanie w wykonywaną pracę nie skończyło się wówczas dla Zalewy pomyślnie. Dyrektor regionalnego ośrodka TVP odciął się od działań swojego pracownika i demonstracyjnie go zwolnił. Kilka miesięcy później potencjał Tomasza Zalewy został jednak doceniony przez Urząd Marszałkowski w Lublinie kierowany przez Jarosława Stawiarskiego z PiS.
Jak podaje na swoich stronach internetowych “Dziennik Wschodni”, 4 stycznia redaktor Zalewa rozpoczął pracę w Oddziale Administracyjnym Departamentu Organizacyjno-Prawnego lubelskiego Urzędu Marszałkowskiego.
Byłego dziennikarza TVP zatrudniono bez konkursu, co potwierdził rzecznik prasowy urzędu.
– Od 4 stycznia br. (Tomasz Zalewa – przyp. red.) pracuje jako pomoc administracyjna w Oddziale Administracyjnym w Departamencie Organizacyjno-Prawnym. Na stanowisko pomocy administracyjnej niewymagana jest procedura konkursowa – tłumaczy w rozmowie z regionalnym portalem Remigiusz Małecki z lubelskiego UM.
Ujawnił też, jak wyglądała rekrutacja na stanowisko w przypadku byłego dziennikarza “Panoramy lubelskiej”.
– Pan Tomasz Zalewa złożył podanie o pracę w Urzędzie Marszałkowskim w Lublinie, które zostało rozpatrzone pozytywnie – wyjaśnił rzecznik urzędu.
Od listopada 2018 r. marszałkiem województwa lubelskiego jest polityk Prawa i Sprawiedliwości, były minister sportu Jarosław Stawiarski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS