Mówiło się o dyrektorskim fotelu w ratuszu, później o objęciu funkcji prezesa MOSiR w Lublinie. Ostatecznie Wojciech Wilk, były burmistrz Kraśnika z PO wylądował w innej lubelskiej spółce. Z wysoką pensją.
To była chyba największa porażka Koalicji Obywatelskiej w województwie lubelskim. W kwietniu tego roku rządzący 34-tysięcznym Kraśnikiem od ponad pięciu lat burmistrz Wojciech Wilk przegrał walkę o reelekcję. Pokonał go Krzysztof Staruch z PiS. Zdobył ponad 53 proc. głosów. Na Wilka głosowało niespełna 46,5 proc. wyborców.
Gabinet burmistrza Kraśnika Wojciech Wilk opuścił po długim majowym weekendzie. Od tego czasu był bez pracy. W mediach pojawiały się spekulacje na temat tego, gdzie znajdzie zatrudnienie. Wszystko wskazywało na lubelski ratusz lub jedną ze spółek komunalnych. Zwłaszcza że od 10 lat Wilk był na bezpłatnym urlopie w Urzędzie Miasta Lublin.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS