A A+ A++

W filharmonii, teatrze, w klubach, na prywatkach – kielczanie na różne sposoby powitali nowy, 2024 rok. Nie było wprawdzie sylwestra pod gwiazdami na rynku, co nie znaczy, że o północy ulice miasta były puste.

Kielce, podobnie jak w ostatnich latach, nie zorganizowały miejskiej zabawy sylwestrowej. Powodem była trudna sytuacja finansowa i chęć szukania oszczędności.

Rynek, w tym i przyszłym roku przechodzący tzw. zieloną rewitalizację, tym razem nie przyciągnął aż takich tłumów.

Co nie znaczy, że w centrum miasta nic się nie działo. Byli tacy, którzy ostatni dzień w roku spędzali w Filharmonii Świętokrzyskiej, przy szampańskiej muzyce w doborowym towarzystwie, albo na filmowej imprezie sylwestrowej w hollywoodzkim klimacie, jaką zaproponował Wojewódzki Dom Kultury. Świąteczno-sylwestrowy koncert z przebojami z repertuaru Franka Sinatry odbywał się w Kieleckim Centrum Kultury, a Teatr Żeromskiego zaprosił na sylwestra z Szekspirem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Otwock: Stop przemocy rówieśniczej
Następny artykułPetarda wpadła pod dach budynku. Wezwano straż pożarną | ZDJĘCIA