A A+ A++

Bariery rozwoju firm: biurokracja i kadry

W porównaniu z poprzednią edycją badania (przeprowadzanego zawsze pod koniec roku) zmniejszył się odsetek rodzimych przedsiębiorców utyskujących na biurokrację oraz na niedobór wykwalifikowanych pracowników.

Mimo to w obu przypadkach problem pozostaje poważny, bo sygnalizuje go prawie połowa badanych. Stawia to nasz kraj mniej więcej pośrodku zestawienia 29 państw, dla których wyniki przedstawił Grant Thornton – odpowiednio na 18. i 12. miejscu. W obu przypadkach na czele zestawienia znalazły się firmy w Indiach i Stanach Zjednoczonych, gdzie jako „silne” lub „bardzo silne” bariery uważa je ok. 70 proc. badanych. Najmniejsze problemy z biurokracją sygnalizują przedsiębiorstwa w Szwecji, a na brak pracowników najmniej narzeka biznes w Tajlandii i Grecji.

Niższy niż w poprzednich latach odsetek polskich przedsiębiorców wskazujących na biurokrację jako barierę w rozwoju nie wynika jednak z poprawy sytuacji na tym polu. To raczej efekt tego, że – jak wskazują autorzy badania – na pierwszy plan wysuwają się inne, poważniejsze przeszkody. „Dlatego – biorąc pod uwagę skalę wstrząsów gospodarczych w Polsce – obecny odsetek firm wskazujących biurokrację jako silną barierę wydaje się mimo wszystko wysoki” – piszą autorzy zestawienia.

Źródło problemów w Polsce: Polski Ład

Zwracają przy tym uwagę na jednego z głównych winowajców takiego stanu rzeczy – Polski Ład i związane z nim zamieszanie. „Źle przygotowana, wprowadzona w pośpiechu, zawierająca wiele błędów i niepoprzedzona kampanią edukacyjną reforma w pierwszych tygodniach 2022 r. wywołała chaos w firmach, by w kolejnych miesiącach zostać fundamentalnie zmienioną” – przypominają eksperci Grant Thornton.

Zaskakująco wysoki – przynajmniej ich zdaniem – jest natomiast odsetek firm narzekających na brak odpowiednio wykwalifikowanych kandydatów do pracy – i to w czasie, gdy polska gospodarka z kwartału na kwartał traci impet. Jako „bardzo silną” barierę odczuwa ów niedobór 15 proc. badanych, 34 proc. – jako „silną”. Autorzy badania dopatrują się przyczyn utrzymywania się problemów pracodawców ze znalezieniem odpowiednich ludzi do pracy w niedopasowaniu systemu kształcenia do potrzeb rynku pracy. Ich zdaniem jest to więc w dużej mierze problem systemowy, a nie bieżący, który wynikałby z obecnej sytuacji makroekonomicznej w Polsce. „Osób o oczekiwanym przez firmy profilu zawodowym na wielu stanowiskach brakuje, co stwarza napięcia między pracodawcami i powoduje presję płacową” – czytamy w komentarzu do badania.

Zamieszczona niż … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIntensywne opady śniegu na Podkarpaciu. Prawie 200 interwencji strażaków
Następny artykułPaweł Jabłoński o czołgach Leopard dla Ukrainy: Polska jest gotowa do podjęcia niestandardowych działań