A A+ A++

2021-09-06 08:14

publikacja
2021-09-06 08:14

Miedź w Londynie tanieje, bo łagodnieją napięcia w kopalniach miedzi w Chile
fot. Parilov / / Shutterstock

Miedź na giełdzie metali w Londynie tanieje w reakcji na słabnięcie napięć na tle płacowym w kopalniach miedzi w Chile, co zmniejsza jeden z poważnych czynników ryzyka dla globalnych rynków metali. Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana niżej wobec 9.431,00 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji – informują maklerzy.

Na Comex w Nowym Jorku miedź traci 0,46 proc. do 4,3140 USD za funt.

W sobotę doszło do podpisania porozumienia płacowego pomiędzy robotnikami a władzami kopalni miedzi Caserones, która należy do koncernu JX Nippon Mining & Metals. To oznacza zakończenie trwającego prawie miesiąc sporu dotyczącego podwyżki wynagrodzeń.

Władze koncernu Codelco wcześniej zawarły z kolei porozumienia płacowe z górnikami w swojej największej kopalni miedzi w Chile – El Teniente.

W kopalni Andina, należącej do Codelco w zeszłym tygodniu dwa związki zawodowe zgodziły się na deal płacowy z władzami koncernu.

Analitycy zwracają uwagę, że wznowienie działania kopalni miedzi Caserones i Andina – z których pochodzi 1,5 proc. światowej produkcji miedzi – złagodzi rynkowe obawy dotyczące globalnej podaży tego metalu.

W Chile, które dostarcza 1/4 światowej produkcji miedzi, zbliża się do końca intensywny okres odnawiania kontraktów płacowych, a branży – jak do tej pory – udało się uniknąć dłuższych przestojów w największych kopalniach.

Na zakończenie poprzedniej sesji na LME miedź zyskała 54 USD do 9.431,00 USD za tonę. (PAP Biznes)

aj/ asa/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStan mało wyjątkowy (06 września 2021) – Felieton Tomasza Olbratowskiego
Następny artykułImagine Dragons – “Mercury – Act 1” [PŁYTA TYGODNIA]