Korporacja ogłosiła ogólną dostępność Face Check, kolejnej funkcji bezpieczeństwa pozwalającej weryfikować tożsamość użytkowników, która wykorzystuje technologię rozpoznawania twarzy.
Microsoft podkreślił rosnącą złożoność oszustw cyfrowych i pojawienie się wyrafinowanych taktyk podszywania się, takich jak deepfakes. Te zmiany podkreślają konieczność solidnych systemów weryfikacji tożsamości w celu zwalczania różnej maści hakerów, którzy wykorzystują słabe poświadczenia w celu uzyskania nieautoryzowanego dostępu do poufnych danych.
Funkcja Face Check pojawiła się w wersji zapoznawczej w ofercie Microsoftu w lutym tego roku, a obecnie jest już dostępne jako samodzielny produkt, który stanowi część pakietu Microsoft Entra Suite. Face Check pracuje w czasie rzeczywistym, porównując selfie użytkownika ze zdjęciem dostarczanym przez zaufane źródło, takie jak paszport lub prawo jazdy, zapewniając w ten sposób autentyczność potwierdzanej tożsamości. System został opracowany we współpracy partnerami funkcjonującymi w prawie dwustu krajach.
Zobacz również:
Funkcjonalność Face Check wykracza poza podstawową walidację. I tak aplikacje bezpieczeństwa mogą wysyłać proste żądania API, po to aby użytkownicy mogli wykonać Face Check na podstawie różnych poświadczeń, takich jak wydane przez państwa dowody osobiste lub niestandardowych poświadczeniach cyfrowych wykorzystujących zdjęcia twarzy. Jest to opcja przeznaczona dla firm wdrażających scenariusze samoobsługowe, używane np. do aktywacji kluczy dostępu lub resetowania haseł.
Należy przypomnieć iż pakiet Microsoft Entra Suite (w skład które wchodzi Face Check) integruje wiele elementów (takich jak dostęp do sieci, ochrona tożsamości, zarządzanie i weryfikacja). Szersze zastosowanie pakietu ma na celu zapewnienie pracownikom bezpiecznego dostępu do aplikacji zarówno w chmurze, jak i lokalnie, wymuszając dostęp z minimalnymi uprawnieniami w różnych sieciach.
Warto wiedzieć iż oprócz Microsoftu, kilka innych firm jest również mocno zaangażowanych w rozwój technologii rozpoznawania twarzy. Jednak najwięcej kontrowersji budzi tu firma Clearview AI, która buduje swoją bazę danych używaną do rozpoznawania twarzy poprzez zbieranie setek milionów obrazów znajdujących się w sieciach społecznościowych, realizują ten proceder bez zgody użytkownika.
Amazon jest natomiast twórcą narzędzia Rekognition, które jest używane przez organa policji w wielu krajach świata. co również wzbudza kontrowersje dotyczące przekroczenia zasad prywatności. Warto wiedzieć iż IBM (swego czasu wiodąca firma w takich rozwiązaniach), zdecydował się wstrzymać rozwój technologii rozpoznawania twarzy w 2020 roku, zdając sobie sprawę z tego iż jest ona nieetyczna i w wielu przypadkach po prostu niezgodna z prawem.
Tak czy inaczej kontrowersje wokół tej technologii trwają . Jej krytycy twierdzą, że może ona prowadzić do masowej inwigilacji, uprzedzeń rasowych i niesłusznych aresztowań, szczególnie w krajach, w których rządzą autorytarne reżimy. Ponadto istnieją obawy, że rozpoznawanie twarzy może być wykorzystywane do tłumienia sprzeciwu i monitorowania protestujących, co również budzi obawy etyczne dotyczące jej wdrożenia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS