A A+ A++

Już w listopadzie na wszystkich miłośników podniebnych wrażeń czekają prawdziwie next-genowe przygody z Microsoft Flight Simulator 2024. Kolejna odsłona symulatora lotów zapewni jeszcze lepsze doznania niż poprzednik, co z resztą doskonale widać na materiałach porównawczych.

Microsoft Flight Simulator 2024 ma pojawić się na rynku dokładnie 19 listopada. Możliwość rozgrywki otrzymają posiadacze platform Xbox Series X/S i PC. Od pierwszego dnia premiery symulator dostępny będzie w bibliotece gamingowej usługi Game Pass, co zapewne istotnie przełoży się na wzrost subskrypcji.

O możliwościach MFS 2024 pisaliśmy już w kilku materiałach. Tytuł zaoferuje znacznie bogatszą warstwę fabularną, prócz standardowych lotów będziemy mogli wieść usługi czarterowe, pełnić powietrzną służbę ratunkową helikopterami czy eskortować ważne persony w specjalnych maszynach.

Prawdopodobnie niedługo po premierze next-genowej odsłony w grze zagości duża “polska” aktualizacja, która odświeży wiele lokacji z kraju nad Wisłą. Do tej pory takowy update nie mógł być możliwy do wdrożenia z uwagi na trwającą za naszymi wschodnimi granicami wojnę oraz konieczność pozyskania wszelkich praw i licencji ze strony studia odpowiedzialnego za grę.

Prócz nowych funkcji i możliwości ubogacających rozgrywkę, Microsoft Flight Simulator 2024 zapewni zupełnie nowe doświadczenia wizualne. Na kanale @ObsidianAnt pojawił się krótki materiał porównawczy zrzutów ekranu z gry MFS 2020 w konfrontacji do nowej, nadchodzącej odsłony.

Na obrazkach dostrzec można dużo większy poziom szczegółowości w nowej grze. Spodziewać można się znacznie lepszego oświetlenia atmosferycznego zwłaszcza podczas wschodów i zachodów słońca. Realistyczniej prezentuje się też szata roślinna, woda … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomnik Walk Rewolucyjnych dostał parasol ochronny. Ale bez awantury się nie obyło
Następny artykułPesa wchodzi w segment pociągów wysokiej prędkości.