Adam Michnik udzielił wywiadu włoskiemu dziennikowi „La Repubblica”. Redaktor naczelny „Gazety Wyborczej” przekonuje w nim, że Polsce grozi „putinizacja”, a polski rząd „nienawidzi wolnych mediów”. Atakuje też Jarosława Kaczyńskiego, którego oskarża o całe zło. Przekonuje, że w Polsce panuje korupcja i nepotyzm, a media publiczne działają jak Goebbels.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ale wymyślił! Michnik straszy „putinizacją Polski”, porównuje Lempart do Nawalnego i broni Jandy: Ci, którzy ją atakują, to są świnie
Zdaniem Michinika, Prawo i Sprawiedliwość nienawidzi wolnych mediów. Przekonuje, że tylko one mogą pokazać Polakom, że rząd jest „nieskuteczny” w walce z pandemią.
Rządząca w Polsce prawicowa partia, kierowana przez Jarosława Kaczyńskiego, panicznie nienawidzi wolnych i niezależnych mediów. Nienawidzi ich, bo takie media dostarczają informacji nieprzychylnych władzy. Ich podstawowym problemem jest to, że opinia publiczna oczekuje prawdy nt. nieskuteczności rządu w walce z pandemią, tak jak i z korupcją, nepotyzmem i kłamstwem, które zdominowały rządzący system
– mówi Michnik.
Porównuje działania rządzących Polską do zachowań Putina i Orbana. Oczywiście pojawia się też oskarżenie o „putinizację” Polski.
Oczywiście podąża śladami Orbana i Putina. Ten proces putinizacji Polski jest ściśle połączony z pewną transformacją systemu
– twierdzi naczelny „GW”.
Następnie przekonuje włoskich czytelników, że demokracja w Polsce „staje się fasadą”, a media publiczne działają jak mistrzowie propagandy III Rzeszy i Związku Sowieckiego.
Demokracja w Polsce staje się fasadą i fikcją. Media publiczne w Polsce są w stu procentach upolitycznione, a ich zachowanie w stosunku do prawdy przypomina mistrzów tego rodzaju propagandy: Josepha Goebbelsa i Andrieja Żdanowa. Tak umiera demokracja
– opowiada Michnik.
Biuro Prokuratora Generalnego jest niczym innym, tylko instrumentem politycznej vendetty i manipulacji. Sąd konstytucyjny staje się zbrojnym ramieniem Kaczyńskiego
– dodaje.
Kontrrewolucja moralna
Michnik opowiada też, że rząd PiS prowadzi politykę „kontrrewolucji moralnej”.
W praktyce poprzez zakazanie kobietom prawa do aborcji, nawet w skrajnych przypadkach. Według liderów PiS każda kobieta jest zobligowana do ciąży i porodu, nawet tego dziecka, które urodzi się martwe, bo jak powiedział Kaczyński, dziecko musi zostać ochrzczone
– mówi Michnik.
Ostrzega też Włochów przed Salvinim, ale dodaje, że nie tylko lider Ligi ma zagrażać demokracji w ich państwie.
Demokracja we Włoszech jest zagrożona nie tylko przez Salviniego, ale również przez Putina, Orbana i Jarosława Kaczyńskiego
– czytamy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS