A A+ A++

Robert Lewandowski i spółka wczoraj zameldowali się na Półwyspie Arabskim, a z lotniska specjalnie dedykowanym autokarem udali się do miejsca zakwaterowania, czyli hotelu Ezdan Palace.

Czesław Michniewicz aż sobie zanucił w towarzystwie sokoła

To właśnie ten pięciogwiazdkowy obiekt, o bardzo wysokim standardzie, został bazą polskiej kadry podczas historycznego w tej części świata i o tej porze roku mundialu nad Zatoką Perską.

Jako że jednak do obiektu przybyła reprezentacja, nazywana Orłami, niespodziewanie okazało się, że na miejscu czekał również specjalnie przeszkolony ptak, a był nim… sokół.

Jegomość o imieniu Har zrobił pozytywne wrażenie między innymi na Czesławie Michniewiczu. Selekcjoner polskiej kadry miał dużą radość z możliwości zapozowania do zdjęcia z tym drapieżnym, ale oswojonym ptakiem, a zdjęcie zamieścił na swoim profilu w mediach społecznościowych. Wszystko opatrzył frazą z biesiadnego, polskiego hitu “Hej sokoły”.

Po miłym i towarzyskim wieczorze, od dziś reprezentacja przełącza się na tryb pracy. Pierwszy trening w Katarze, w bazie Al-Kharitiyath, Polacy odbędą o godzinie 15, a pół godziny wcześniej odbędzie się konferencja prasowa z udziałem Roberta Lewandowskiego. … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmiana na stanowisku rzecznika PiS. Co z Radosławem Foglem?
Następny artykułSpadł pierwszy śnieg, są pierwsze stłuczki. Droga krajowa nr 8 zablokowana