A A+ A++

Poinformowałem przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela o sytuacji i prowokacyjnym ostrzale, w szczególności w Stanicy Ługańskiej – napisał w czwartek na Twitterze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do ataku wspieranych przez Rosję separatystów na wschodzie kraju.

CZYTAJ WIĘCEJ:

– Przedszkole ostrzelane w Stanicy Ługańskiej! Ukraińska armia oskarża o atak prorosyjskich separatystów. WIDEO i ZDJĘCIA

– Niepokojące odkrycie. Tajemniczy most pontonowy na rzece Prypeć, tylko 6 km od granic Ukrainy! Do czego ma posłużyć?

Ostrzelano przedszkole w Stanicy Ługańskiej

Sztab Operacji Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w czwartek, że pociski wystrzelone przez wspieranych przez Rosję separatystów w Donbasie trafiły w przedszkole w Stanicy Ługańskiej w obwodzie ługańskim. Dwóch cywilów odniosło obrażenia – podano.

Ze szczególnym cynizmem rosyjskie wojska okupacyjne przeprowadziły ostrzał miejscowości Stanica Ługańska w obwodzie donieckim

—napisał sztab na Facebooku.

W odpowiedzi na ostrzał mieszkańcy Stanicy Ługańskiej zostali ewakuowani do schronów.

Prezydent Zełenski podziękował również Charlesowi Michelowi za propozycję zwołania konferencji darczyńców, mających finansowo wspomóc Ukrainę w obliczu rosnących napięć na granicach kraju.

Dziękuję za tę mającą pomóc Ukrainie inicjatywę

—napisał prezydent.

W 2014 roku Ukraińcy wybrali wolność, demokrację i rządy prawa – Unia Europejska poparła ten wybór. Dziś nie zostawimy Ukrainy samej sobie, zmobilizowaliśmy dotąd 1,2 mld pomocy finansowej. Chcę dodatkowo zwołać konferencję darczyńców, by wesprzeć gospodarkę Ukrainy

—napisał w środę na Twitterze Charles Michel.

W obliczy rosyjskiego zagrożenia wsparcie finansowe jest bardzo ważnym elementem wzmacniania ukraińskiej suwerenności i oporu

—napisał w środę Zełenski, komentując propozycję przewodniczącego Rady Europejskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ:

– Biden ostrzega: Do ataku na Ukrainę może dojść w ciągu najbliższych dni. „Rosja prowadzi operację pod fałszywą flagą, aby mieć pretekst”

– NASZ WYWIAD. Gen. Skrzypczak: Putina należy pokonać jego bronią. Jeżeli on straszy i terroryzuje świat, też odpowiedzmy terrorem

Wzywamy Rosję do deeskalacji”

Obawiamy się, że Rosja szuka pretekstu, by dokonać inwazji na Ukrainę. Jesteśmy zdecydowani, by bronić naszych wartości – oświadczył w czwartek w Brukseli po zakończeniu nieformalnego spotkania głów państw i szefów rządów UE, poświęconego sytuacji na Ukrainie, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.

Była to okazja, żeby wyrazić naszą jedność. W ramach UE oraz z NATO. Była to również okazja, by wyrazić nasze poparcie dla Ukrainy i podkreślić, że powinniśmy wykorzystać wszystkie dostępne narzędzia dyplomatyczne i formaty, żeby doprowadzić do deeskalacji i rozwiązania tych problemów. Jesteśmy zdecydowani, by bronić naszych wartości. Dokładnie monitorujemy sytuację

—powiedział Michel.

Tuż przed rozpoczęciem spotkania rozmawiałem telefonicznie z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim, który poinformował mnie, jak wygląda sytuacja na miejscu. Wzywamy Rosję do deeskalacji

—dodał przewodniczący Rady Europejskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Premier po spotkaniu RE: Nie możemy pozwolić na to, aby neoimperialne apetyty Rosji decydowały o suwerenności innych państw

Szefowie państw i rządów UE spotkali się w Brukseli, by omówić sytuację bezpieczeństwa na granicy między Ukrainą i Rosją. Rozmowy odbyły się przed inauguracją dwudniowego szczytu przywódców UE i Unii Afrykańskiej.

Również w czwartek zakończyła się w Brukseli dwudniowa konferencja ministrów obrony państw członkowskich NATO. Sekretarz generalny Paktu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg poinformował, że sojusznicy wciąż szukają dyplomatycznego rozwiązania kryzysu na Ukrainie. Wyraził jednak przypuszczenie, że Rosja próbuje wygenerować pretekst, by uderzyć na Ukrainę.

Sojusznicy wciąż szukają dyplomatycznego rozwiązania kryzysu, spowodowanego przez koncentrację rosyjskich wojsk na i wokół Ukrainy

—zadeklarował Stoltenberg. Powtórzył jednocześnie, że wbrew temu, co mówi Moskwa, „w terenie” nie widać deeskalacji. Przeciwnie – Rosja kontynuuje koncentrację wojsk.

Zwrócił również uwagę, że na terytorium Ukrainy działa „wielu oficerów rosyjskiego wywiadu”, których zadaniem jest prowadzenie operacji „pod obcą banderą” i tworzenie pretekstów do interwencji. Wyraził w związku z tym przypuszczenie, że Rosja próbuje wygenerować pretekst, by uderzyć na Ukrainę.

kk/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiden: Rosja szykuje się do inwazji
Następny artykułMoskwa: w razie braku gotowości USA do porozumiewania się, będziemy musieli reagować