A A+ A++
Jeff Bottari/Zuffa LLC via Getty Images

Michał Oleksiejczuk pokonał Modestasa Bukauskasa na gali UFC 260 w Las Vegas. „Lord” skomentował swoją walkę, wskazał zawodnika z którym chce się zmierzyć i przedstawił swoje ambitne plany na przyszłość.

Michał Oleksiejczuk (15-4 MMA, 3-2 UFC) pokonał Modestasa Bukauskasa (11-4 MMA, 1-2 UFC) przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28). Było to cenne zwycięstwo dla Oleksiejczuka, ponieważ w dwóch poprzednich pojedynkach przegrał przez poddania z Ovincem St. Preux i Jimmym Crute.

„Myślę, że stoczyłem dobrą walkę. Dobrze się ruszałem, boksowałem czysto. Muszę to jeszcze raz obejrzeć, ale cieszę się, że wygrałem i jestem zadowolony z mojej walki. To nie przypadek, że Modestas jest zawodnikiem UFC. Jest świetnym zawodnikiem, wysokim. Był niebezpieczny. Miał swoje momenty, więc to była trudna walka, trudny przeciwnik. Jestem szczęśliwy, że wygrałem.

Sądziłem, że to właśnie ja wygrałem tę walkę. Byłem najbardziej aktywny. To ja wywierałem presję, podczas gdy on głównie uciekał, więc myślę, że dlatego sędziowie rozstrzygnęli ją na moją korzyść.”

Oleksiejczuk opowiedział również o swoim ambitnym celu, którym jest zdobycie tytułu mistrza wagi półciężkiej UFC.

„Jestem bardzo zadowolony z wygranej, ale moim celem jest bycie najlepszym, zostanie mistrzem. Nieważne, czy zajmie mi to pięć lat, czy 10 lat. Zrobię to i będę mistrzem. Więc zbyt wiele to nie zmienia: nadal muszę ciężko pracować i być lepszym zawodnikiem każdego dnia”.

„Lord” wskazał również zawodnika z którym miał się zmierzyć, ale do walki nie doszło.

„Mój team wykonał świetną robotę, więc będę świętował z nimi tutaj w Vegas. Później wracam do Polski do mojej żony, żeby z nią świętować. Chciałbym zmierzyć się z Ionem Cutelabą w następnej kolejności. To była walka, która była zarezerwowana na mój debiut. Została odwołana i chciałbym się z nim w końcu zmierzyć.”

Email, RSS Follow
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł32 latek przekroczył prędkość i pożegnał się z „prawkiem”
Następny artykułAnna Koźmińska nie żyje. „Osoba szlachetna, odważna, niesłychanie skromna”