A A+ A++

Gościem po 8. w środę (28 kwietnia) był prof. Michał Mackiewicz z Instytutu Ekonomii UŁ. Rozmawialiśmy o najnowszych danych z rynku pracy – które branże zatrudniają, a które będą zwalniać? Komu w czasie pandemii rosną płace? Czy w najbliższym czasie czeka nas wzrost cen?

Rząd dziś przedstawi plan odmrażania gospodarki. Przedsiębiorcy z zamrożonych branż z niecierpliwością czekają na tę informację, boją się o swoje przedsiębiorstwa. Dane dot. bezrobocia, jakie przedstawił GUS są optymistyczne – stopa bezrobocia rejestrowanego w marcu spadła. Jak to można wytłumaczyć?

– Nasza gospodarka okazała się zadziwiająco odporna na to, co się dzieje na świecie. Paradoksalnie pomogło nam tu nasze zapóźnienie. My nie jesteśmy żadną wiodącą gospodarką, nie nadajemy tonu temu, co się dzieje na świecie, robimy rzeczy wtórne, prowadzimy, zwłaszcza w Łodzi, usługi wspólne dla biznesów. To wszystko powoduje, że jesteśmy niezbędni nawet wtedy, kiedy cały świat się wali, więc nasze zapóźnienie okazało się naszym atutem – ocenia gość Radia Łódź.

Michał Mackiewicz wyjaśnia, że mimo tego, powinniśmy się rozwijać, ale póki co okazało się, że z naszą gospodarką jest całkiem dobrze. – Jeżeli ktoś nie ma nic, to nie ma co mu odebrać, ale to nie znaczy, że nie powinien nie mieć nic ciągle, chwilowo okazał się jednak szczęściarzem – dodaje prof. Mackiewicz.

Czy mniejsze firmy mają większe problemy? 

Posłuchaj rozmowy i dowiedz się więcej:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBłąd medyczny – dlaczego ważne są wszystkie dowody w postępowaniu odszkodowawczym
Następny artykułPolska wyda 9 mld zł. Ruszyły konsultacje społeczne w sprawie ważnego projektu