Magiczny, porywający – tylko tak można opisać piątkowy koncert Michała Bajora na 61. festiwalu w Opolu. Były owacje na stojąco i genialny duet z Alicją Majewską. – Stęskniłem się za tą sceną – powiedział artysta.
Drugą część pierwszego dnia festiwalu wypełnił recital Michała Bajora. Artysta świętował swoje 50-lecie debiutu na dużej scenie KFPP, podkreślając, że piątkowy koncert to jego pierwszy występ w Opolu od 8 lat. – Stęskniłem się za państwem i za tą sceną bardzo mocno. Witam moje Opole, nasze Opole – przywitał publiczność i telewidzów.
Trudno opisać ten koncert, nie używając słów innych niż “porywający”, “hipnotyzujący”, “z klasą” czy “pełen emocji i doskonałej muzyki”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS