A A+ A++

Uwaga! Tekst zawiera spoilery dotyczące 4. sezonu serialu „The Crown”.

Najnowsza odsłona superprodukcji Netliksa obejmuje lata 1977-1990. W piątym odcinku twórcy “The Crown” sięgają po interesujący epizod – włamanie do Pałacu Buckingham. Peter Morgan zdecydował się na pokazanie tego incydentu na tle trudnej sytuacji społecznej, która panowała po reformach Margaret Thatcher. Korzystając z tego, że wiadomym było, że przy okazji drugiego włamania Michael Fagan wszedł do sypialni królowej Elżbiety II, scenarzysta zaimprowizował dialog między tą dwójką.

Michael Fagan w sypialni królowej. Scena z „The Crown”

Rozmowa dotyczyła właśnie polityki premier, która w pierwszych latach doprowadziła do wzrostu bezrobocia i zubożenia części społeczeństwa. – Ocal nas przed nią. Przed Margaret Thatcher – mówi serialowy włamywacz. – Niszczy ten kraj. Mamy ponad 3 miliony bezrobotnych. Najwięcej od wielkiego kryzysu – tłumaczy. Królowa odpowiada, że jest w oczywisty sposób tym przejęta, ale nie może interweniować wobec premier, a wszystkie trudności z czasem znikają. Pojawia się jeszcze opowieść Fagana o problemach osobistych i utracie pracy. – Mówią, ze mam problemy psychiczne. Nie mam, jestem po prostu biedny – twierdzi włamywacz. W serialu mężczyzna przyznaje się do wybicia okna, co w rzeczywistości nie miało miejsca – włamywacz wszedł przez otwarte okno.

Michael Fagan włamał się do Pałacu Buckingham. Jak to wyglądało?

70-letni obecnie Michael Fagan twierdzi, że nie pamięta, co skłoniło go do wdarcia się do królewskiej rezydencji. Podkreśla jednak, że nigdy nie rozmawiał z królową o polityce Margaret Thatcher. Interakcja między nim a monarchinią miała być krótka. Według relacji włamywacza, Elżbieta II zapytała: „Co tu robisz?” po czym niemal natychmiast opuściła pokój. – Wyszła na tych swoich cieniutkich nóżkach. Wtedy wszedł lokaj i powiedział: Wyglądasz, jak byś potrzebował drinka, kolego – wspominał na łamach „The Telegraph” Michael Fagan.

„The Crown”. Co Michael Fagan sądzi o serialu?

Mężczyzna przyznał, że nie jest zadowolony z tego, jak jego epizod przedstawiono w „The Crown”. Ma żal, że twórcy nie skonsultowali się z nim. – Przykro mi, że nie pomyśleli, żeby ze mną porozmawiać, zanim nakręcili te bzdury, ponieważ prawda jest znacznie lepsza – twierdził w sierpniu. Fagan niezadowolony jest też z obsadzenia jego roli, w którą wcielił się Tom Brooke. – W rzeczywistości wyglądam lepiej, a on wydaje się totalnie pozbawiony uroku – podsumował aktora.

Oburzył go także moment w serialu, gdy odtwórca jego roli prosi królową o papierosa. – To byłoby totalnie bezczelne i lekceważące – stwierdził.

Czytaj też:
Netflix w „The Crown” odsłania wstydliwą tajemnicę rodziny królewskiej. Nieznana historia Nerissy i Katherine

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzukali narkotyków. Znaleźli marihuanę i… poszukiwaną kobietę, która ma trafić do więzienia
Następny artykułBlisko tysiąc nowych zakażeń ale dużo więcej ozdrowień